Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budżet obywatelski w Katowicach: dostaniemy 10 mln zł. Macie pomysły na co je wydać? PISZCIE

Justyna Przybytek
Budżet obywatelski w Katowicach - Katowiccy społecznicy ideę budżetu obywatelskiego zaczęli forsować już na początku 2013 r. M.in. na debatę w tej sprawie zaprosili prezydenta Piotra Uszoka. Uszok początkowo sceptyczny, w końcu zgodził się z argumentami społeczników
Budżet obywatelski w Katowicach - Katowiccy społecznicy ideę budżetu obywatelskiego zaczęli forsować już na początku 2013 r. M.in. na debatę w tej sprawie zaprosili prezydenta Piotra Uszoka. Uszok początkowo sceptyczny, w końcu zgodził się z argumentami społeczników
Na co wydać 10 milionów złotych z kasy miasta w 22 dzielnicach? Sami zdecydujemy. I to jeszcze w tym roku. Budżet obywatelski w Katowicach stał się faktem. Urząd lada moment rusza z kampanią promującą tę inicjatywę, niebawem poprosi mieszkańców o pomysły, na co wydać pieniądze.

Katowiccy urzędnicy i radni poszli na rękę społecznikom i zgodzili się na wprowadzenie w Katowicach budżetu partycypacyjnego. Już w kwietniu rusza kampanią promująca tę inicjatywę, a wkrótce magistrat poprosi mieszkańców o wskazanie inwestycji, na które ich zdaniem warto wydać 10 mln zł.

Budżet partycypacyjny, czy inaczej obywatelski, działa w kilku polskich miastach. Zasada jest prosta: urząd w ramach budżetu miasta wyznacza kwotę, która zostanie wydana wedle uznania mieszkańców. W Katowicach będzie to 10 mln zł.

- Kwota ta zostanie podzielona na 22 dzielnice w zależności od liczby mieszkańców. To znaczy, że ludniejsze dzielnice dostaną więcej - wyjaśnia Jakub Jarząbek, rzecznik Urzędu Miasta w Katowicach. Następnie magistrat poprosi mieszkańców każdej dzielnic o zgłoszenie projektów, które ich zdaniem są warte zrealizowania i na które można przeznaczyć pieniądze z obywatelskiego budżetu dzielnicy.

- Od liderów projektów będziemy wymagali zaangażowania, nie tylko przedstawienia projektu, ale zebrania podpisów poparcia od 15 mieszkańców dzielnicy - dodaje Jarząbek. Projekty będą weryfikowane przez komisję powołaną w UM.

- Będziemy sprawdzać, czy ich realizacja jest możliwa albo np. czy nie pokrywają się już z inwestycjami przez urząd planowanymi, bo jeśli tak, to szkoda marnować na nie pieniądze z budżetu obywatelskiego - wyjaśnia rzecznik.

Zweryfikowane projekty zostaną poddane pod głosowanie mieszkańców danej dzielnicy. To oni zdecydują, które z zaproponowanych przedsięwzięć zostaną zrealizowane. - Po zliczeniu głosów powstanie lista projektów do realizacji w ramach budżetu miasta na 2015 roku - konkluduje Jarząbek.

UM planuje w kwietniu rozpocząć kampanię promującą budżet obywatelski. Urzędnicy chcą nakłonić katowiczanin do składania wniosków. Obecnie namiastką budżetu partycy-pacyjnego w Katowicach są pieniądze, którymi dysponować mogą Rady Jednostek Pomocniczych. Każda z nich może zawnioskować do magistratu o realizację inwestycji, których koszt zmieści się w puli 150 tys. zł. - To osobna pula, która nie zostanie wchłonięta przez budżet obywatelski - uspokaja Jarząbek.

Budżet obywatelski w Katowicach. Na co wydać 11 mln zł w dzielnicach? Macie pomysły? Piszcie w komenatrzach!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto