Biura i hotel powstaną w miejscu dawnego hotelu Silesia. Rozbiórka już wkrótce ZDJĘCIA

Działka przy ulicy Piotra Skargi jest jedną z najlepszych w stolicy aglomeracji. Tuż obok jest przebudowany katowicki rynek, po sąsiedzku znajduje się Dom Handlowy Supersam, a w odległości kilkuset metrów - Spodek i Strefa Kultury. Mimo to przez lata miejsce to niszczało. Hotel Silesia, niegdyś uchodzący za jeden z najlepszych w regionie (otwarto go w maju 1971 r.) został zamknięty w 2006 roku. To wówczas spółka Orbis sprzedała nieruchomość firmie ECE. Ta jednak nie informowała, jakie ma plany względem katowickiego budynku. W ostatnich latach hotel znów zmieniał właścicieli, w końcu trafił do przedsiębiorcy z naszego regionu. Jak się okazało nie na długo.

Na początku 2016 roku katowicki magistrat wydał pozwolenie na rozbiórkę hotelu (pozwolenie jest ważne przez trzy lata), a pod koniec 2016 roku przedwstępną umowę na zakup działki podpisała firma Vastint Poland. Jej przedstawiciele zapowiedzieli wówczas, że gdy nieruchomość kupią wyburzą hotel, a w jego miejscu planują postawić zespół nowych budynków o funkcjach hotelowo – biurowych.

Na sfinalizowanie tej umowy trzeba było poczekać prawie dwa lata. Spółka Vastint Polska właśnie poinformowała, że stała się właścicielem działek, na których stoi hotel Silesia. To ponad 9000 m kw. terenu przy ulicy Piotra Skargi. Firma potwierdza, że dawny hotel wyburzy, a w jego miejsce postawi zespół nowoczesnych budynków o funkcji hotelowo-biurowej. Inwestycja ruszy prawdopodobnie w 2019 roku.

- Od początku, lokalizacja działki w centrum miasta determinowała pewne rozwiązania funkcjonalne. W sąsiedztwie występują w dużym wolumenie obiekty handlowe, brakuje za to dostatecznej ilości nowoczesnych biur. Planowane funkcje – hotel o powierzchni około 5 000 m kw. oraz dwa budynki biurowe o powierzchni 30 000 m kw. – wzbogacą ofertę ścisłego centrum Katowic i sprawią, że już teraz atrakcyjna dla najemców aglomeracja katowicka stanie się bardziej konkurencyjna na tle innych miast regionalnych – mówi Roger Andersson, dyrektor zarządzający Vastint Poland. Jak ocenia popyt na nowoczesne powierzchnie biurowe w Katowicach od kilku lat utrzymuje się na stabilnym poziomie.

- Co ważniejsze, miasto należy obecnie do grona najchętniej wybieranych lokalizacji przez firmy z sektora nowoczesnych usług dla biznesu. To ogromny potencjał, z którym wiążemy spore nadzieje na dalszy, stabilny rozwój działalności firmy na rynkach poza Warszawą – podsumowuje Andersson.

Kluczowym argumentem dla inwestora przy zakupie działki było uchwalenie planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu. Pierwszą uchwałę w sprawie planu katowicka Rada Miasta podjęła w maju tego roku. Wkrótce jednak unieważnił ją wojewoda. Ostatecznie poprawiona uchwała weszła w życie na początku września.

Projekt planu zakłada, że przy ulicy Skargi można budować w trzech strefach, w których mogą powstać trzy budynki wolnostojące lub jeden zespół budynków. Budynek najbliżej Supersamu może mieć maksymalnie 15 kondygnacji i nie więcej niż 60 metrów wysokości, przed nim (najbliżej rynku) stanąć może niższa wieża – wysoka na maksymalnie 8 kondygnacji i nie więcej niż 30 metrów. Z kolei na działce od strony rzeki Rawy maksymalna wysokość to znów 15 kondygnacji i nie więcej niż 60 metrów wysokości, ale dopuszcza się tu też dominantę architektoniczną o wysokości nieprzekraczającej 20 kondygnacji i aż 80 metrów wysokości

Jak będą wyglądać biura i hotel, które planuje Vastin? Nie wiadomo. Inwestor nie zaprezentował jeszcze koncepcji tego kompleksu. W pierwszej kolejności firma zleciła rozbiórkę budynku po hotelu Silesia. Teren wokół został już ogrodzony, a prace wyburzeniowe mają ruszyć na początku 2019 roku. Początkowo rozbiórkę planowano w grudniu, ale termin został przesunięty ze względu na odbywający się w Katowicach Szczyt Klimatyczny.