Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bezwzględni oszuści

(BL)
Wariant 1 portretu pamięciowego sprawcy.
Wariant 1 portretu pamięciowego sprawcy.
Od kilku miesięcy po mieszkaniach w śródmieściu Katowic chodzą dwaj mężczyźni, którzy podszywają się pod lekarzy i wyłudzają pieniądze. Do tej pory na policję zgłosiło się kilkanaście osób, spośród których jedna para ...

Od kilku miesięcy po mieszkaniach w śródmieściu Katowic chodzą dwaj mężczyźni, którzy podszywają się pod lekarzy i wyłudzają pieniądze. Do tej pory na policję zgłosiło się kilkanaście osób, spośród których jedna para dała oszustom ponad tysiąc złotych.

- Na swoje ofiary wybierają osoby starsze, samotne, dla których zdrowie i życie najbliższych jest najważniejsze. Jeszcze przed wejściem do mieszkania informują, że ,pani lub pana syn uległ poważnemu wypadkowi, jego życiu zagraża niebezpieczeństwo". W tym miejscu najczęściej wymieniają długą nazwę szpitala i urządzenia medycznego, które trzeba kupić, aby uratować poszkodowanego. Najczęściej mówią o respiratorze. Wówczas przerażona osoba wyjmuje wszystkie pieniądze, jakie ma i daje oszustom. Za kilka godzin okazuje się, że syn żyje, nie miał żadnego wypadku i zaraz przyjedzie do matki. Takich przypadków mieliśmy już sporo - opowiada kom. Magdalena Szymańska-Mizera, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.

Policja apeluje do wszystkich, którzy zostali oszukani lub mają jakiekolwiek informacje na temat podobnych zdarzeń o skontaktowanie się z sekcją kryminalną KMP w Katowicach pod nr tel. 200-20-00 lub oficerem dyżurnym pod nr tel. 200-25-55 oraz 997 i 112 lub najbliższą jednostką policji.

Policji udało się sporządzić rysopis jednego ze sprawców: wiek z wyglądu 40-50 lat, wzrost 170-175 cm, sylwetka krępa, twarz owalna, włosy ciemne, czasami posiada wąsy lub okulary, ubrany w kurtkę długości 3/4 koloru ciemnego, może nosić aktówkę.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto