MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Bez nazwisk

ANDRZEJ AZYAN
Stefan Majewski z zainteresowaniem przygląda się polskiej lidze.  /  ARKADIUSZ GOLA
Stefan Majewski z zainteresowaniem przygląda się polskiej lidze. / ARKADIUSZ GOLA
Ostatni mecz GKS Katowice - Zagłębie Lubin obserwował drugi trener piłkarskiej reprezentacji Polski Stefan Majewski. Nadarzyła się okazja do rozmowy. - Pańska wizyta na Bukowej nie była z pewnością kurtuazyjna.

Ostatni mecz GKS Katowice - Zagłębie Lubin obserwował drugi trener piłkarskiej reprezentacji Polski Stefan Majewski. Nadarzyła się okazja do rozmowy.

- Pańska wizyta na Bukowej nie była z pewnością kurtuazyjna. Rozumiem, że przyglądał się pan przede wszystkim grze piłkarzy GKS, którzy rewelacyjnie spisują się w tym sezonie.
- W sztabie szkoleniowym reprezentacji założyliśmy sobie, że w ciągu jesiennej rundy zobaczymy każdą drużynę ekstraklasy występującą u siebie i na wyjeździe. Chcemy mieć dokładny przegląd tego, co dzieje się na ligowych boiskach. Tylko w taki sposób można myśleć o dokonaniu dokładnej selekcji piłkarzy do narodowej kadry.

- Kogo z GKS-u Katowice widziałby pan w reprezentacji Polski?
- Wiem, że dziennikarzy, kibiców i czytelników gazet interesują konkretne nazwiska. Muszę tu wszystkich rozczarować. Przed ogłoszeniem kadry nie będziemy podawać nazwisk zawodników, których wpisujemy do notesu. Chcemy uniknąć w ten sposób różnych dywagacji i spekulacji na temat tego, czy innego piłkarza. Do Zbyszka Bońka należy decydujące słowo w sprawie ustalenia osiemnastoosobowej kadry na poszczególne mecze. On musi wybrać z tych zawodników, którzy są w kręgu naszych zainteresowań, dlatego najlepiej, aby mu się nikt do tego nie wtrącał. Gdyby słuchał wszystkich sugestii dziennikarzy, czy kibiców z pewnością powstałby w jego głowie spory mętlik, a tak ma on swoją koncepcję i trzeba to uszanować. Wszyscy zawodnicy grający w naszej ekstraklasie powinni wiedzieć, że są dokładnie przez nas obserwowani. Sądzę, że to ich pobudzi do zaprezentowania swoich najwyższych umiejętności. Nikt nie ma zamkniętej drogi do reprezentacji i naprawdę nie jest to żaden slogan, tylko fakt.

- Zapytam więc inaczej. Kto w drużynie GKS-u podobał się panu w ostatnim meczu.
- Widzę, że nie daje pan za wygraną, ale ja będę obstawać przy swoim, żadnych nazwisk. Katowiczanie bardzo dobrze grali zespołowo w pierwszej połowie. Potrafili skracać pole, stworzyli kilka dogodnych sytuacji i to jak widać starcza na naszą ligę.

- Wiem, że to nie musi być regułą, ale z drużyny lidera ekstraklasy, a takim jest Odra Wodzisław, ktoś powinien się znaleźć w kadrze. Jest na przykład taki pomocnik Paweł Sibik, który był na ostatnich mistrzostwach świata. Chyba o nim nie zapomnieliście? Bardzo dobrze gra też napastnik Jacek Ziarkowski. Warto chyba po nich sięgnąć?
- Proszę te rozważania zostawić nam. Zapewniam jeszcze raz, że każdy kto na to zasłuży znajdzie się w kadrze.
Rozmawiał:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pierwszy trening kadry Michała Probierza przed EURO 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto