Na razie wprowadzona została nowa organizacja ruchu na czas robót i zabezpieczono teren. Następnie robotnicy przystąpią do wykonywania robót na jezdni.
W pierwszym etapie, od poniedziałku 8 sierpnia, na obu jezdniach wyłączone są z ruchu pas prawy i awaryjny - ruch w tym czasie odbywa się lewymi pasami. Na obu jezdniach lewe pasy zostaną wyłączone z ruchu w drugim etapie. Ruch będzie się odbywał pasami prawymi.
- Muldy i pofalowany asfalt, także na zakrętach - tak tam wygląda. Komfort jazdy nie jest zbyt przyjemny i trzeba zwolnić w niektórych momentach - mówi Łukasz Szoska z Piekar, który remontowanym odcinkiem jeździ do pracy. - Jazda 140 km/h, czyli z prędkością dozwoloną w tym miejscu przed ograniczeniem, mogła spowodować uszkodzenie samochodu lub jego wyrzucenie z toru jazdy, a nawet wypadek - dodaje.
Przypomnijmy, że zaledwie kilka miesięcy po uruchomieniu odcinka pomiędzy Piekarami Śląskimi, a Pyrzowicami kierowcy już zaczęli narzekać na stan A1, a Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad potwierdziła podczas przeglądu gwarancyjnego nierówności, które trzeba było usunąć. Prace poprawkowe wykonano w 2013 roku.
- Dostawca dostarczył wówczas wadliwy materiał na budowę odcinka - tłumaczy Marek Prusak, specjalista ds. komunikacji społecznej katowickiego oddziału GDDKiA. - Poza tym na terenach objętych eksploatacją górniczą, pomimo zastosowania najnowszych technologii, zawsze będzie istniało ryzyko, że coś będzie nadawało się do remontu - dodaje. Teraz naprawa będzie się odbywać jeszcze w ramach gwarancji.
Kierowców czekają utrudnienia. Jest ograniczenie prędkości. Ze 140 km/h prędkość została ograniczona do 110 km/h na początku odcinka, dalej do 80 km/h. Bardzo należy także uważać na ruch pojazdów budowy.
Jak informuje katowicki oddział GDDKiA, roboty na odcinku Pyrzowice - Piekary Śląskie będą prowadzone około miesiąca. Zakończą się we wrześniu.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?