Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Areszt dla zarządu Hydrobudowy Śląsk i córki Barbary Kmiecik?

Teresa Semik
Zarząd Hydrobudowy wypłacił Barbarze Kmiecik ponad 2 miliony złotych.
Zarząd Hydrobudowy wypłacił Barbarze Kmiecik ponad 2 miliony złotych.
Prokuratura nie zgadza się z decyzją sądu o tymczasowym aresztowaniu tylko Barbary Kmiecik za działanie na szkodę Hydrobudowy Śląsk SA. Składa zażalenie. W ub.

Prokuratura nie zgadza się z decyzją sądu o tymczasowym aresztowaniu tylko Barbary Kmiecik za działanie na szkodę Hydrobudowy Śląsk SA. Składa zażalenie. W ub. tygodniu wnioskowała o areszt także dla jej córki Katarzyny D. oraz czterech członków zarządu spółki, argumentując to żądanie obawą mataczenia oraz wysoką karą – do 10 lat pozbawienia wolności.

Tylko wobec wiceprezesa ds. ekonomicznych Hydrobudowy Jarosława D. sąd zastosował poręczenie majątkowe w wys. 150 tys. zł. Pozostali szefowie: prezes Józef T., Edward K. i Stanisława P. oraz córka Kmiecik wyszli wolni po 48-godzinnym zatrzymaniu.

Prokuratura zarzuca wszystkim sześciu podejrzanym wyrządzenie szkody w majątku Hydrobudowy Śląsk w wysokości 2.087.614 zł. Taką sumę zarząd spółki wspaniałomyślnie wypłacił B. Kmiecik, zdaniem prokuratury – bezzasadnie.

Podstawą wypłaty mogła być umowa z października 2003 roku, w której formalnie Katarzyna D., a faktycznie B. Kmiecik, zobowiązała się „podjąć kompleksowe działania zmierzające do zaspokojenia przez Rejonowe Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji oraz Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów wierzytelności Hydrobudowy Śląsk, jak również do stworzenia warunków formalnych i finansowych dla kontynuacji zadania inwestycyjnego pod nazwą Regulacja rzeki Rawy”. Wysokość wynagrodzenia dla Kmiecik określono najpierw na 6,5 proc, a potem na 7 proc. od uzyskanej kwoty. Gdyby jednak Hydrobudowa nie poinformowała Kmiecik o tym, że wpłacono jej pieniądze na poczet zadłużenia, wynagrodzenie wzrastało do 10 proc. kwoty nieujawnionej.

Prezes Józef T., który podpisał się pod umową, trzy dni później wypłacił Kmiecik 80.000 zł, jako zaliczkę na poczet przyszłego wynagrodzenia. Hojność zarządu wzbudza zdumienie.

Rzeka Rawa, która płynie przez Katowice, to wciąż jeden z największych ścieków. Jej rewitalizację i regulację rozpoczęto w 1976 roku. Drugi etap inwestycji, zaplanowany na lata 1994 —2006, pochłonie 154,9 mln zł. Sytuacja skomplikowała się w 2003 roku, kiedy to decyzją rządową zmienił się administrator rzeki – w miejsce Rejonowego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Katowicach powołano Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach. W tym czasie zadłużenie inwestora RPWiK wobec wykonawcy robót – Hydrobudowy Śląsk wynosiło 12 mln zł, a GPW – 462 tys. zł. Wierzytelności zostały spłacone z dotacji przyznanych przez: ministerstwo gospodarki (na naprawę szkód górniczych) – 4 mln zł oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska – 8 mln zł.


Prokuratura prowadzi odrębne śledztwo w sprawie uporczywego naruszaniu praw pracowniczych przez firmy Barbary Kmiecik oraz jej córki Katarzyny D. Zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa złożyło dwóch pracowników. Poparli je m.in. prawomocnym wyrokiem z rygorem natychmiastowej wykonalności o wypłatę zaległych wynagrodzeń w wysokości kilkunastu tysięcy złotych. Chodzi też o zaległości wobec ZUS-u. •

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Areszt dla zarządu Hydrobudowy Śląsk i córki Barbary Kmiecik? - Katowice Nasze Miasto

Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto