Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Afera wokół OSP w Katowicach. Jarosław Makowski obiecuje więcej pieniędzy. Prezesi OSP "nie życzą sobie"

jp
Lota
Milion złotych w budżecie miasta na zakupy sprzętu dla katowickich OSP oraz finansowanie kursów kwalifikowanej pierwszej pomocy – to niektóre z propozycji Jarosława Makowskiego, kandydata na prezydenta Katowic, które ten przedstawił na konferencji prasowej w ubiegłym tygodniu. Niewinny i - wydawać by się mogło - mało medialny temat wywołał jednak burzę. Już w sobotę oświadczenie w sprawie wydali prezesi Ochotniczych Straży Pożarnych. - Nie życzymy sobie wykorzystywania OSP przez pana radnego w jego kampanii wyborczej – napisali. W niedzielę oświadczenie do oświadczenia wydał sam Makowski.

Takiej burzy wokół Ochotniczych Straży Pożarnych w Katowicach nikt się chyba nie spodziewał. W miniony piątek konferencję prasową zwołał Jarosław Makowski, radny sejmiku województwa i kandydat na prezydenta Katowic. Temat dotyczył katowickich jednostek OSP. Makowski zaproponował, aby przeznaczyć więcej pieniędzy z miejskiej kasy na ich funkcjonowanie.

- W tym roku w Budżecie Obywatelskim pojawiło się pięć projektów związanych z Ochotniczą Strażą Pożarną, które mają na celu sfinansowanie profesjonalnego sprzętu ratowniczego. Uważam, że to nie jest normalna sytuacja, gdy o sprzęt ratowniczy strażacy muszą walczyć w plebiscycie. Dlatego proponuję, by w budżecie miasta na ten cel (wynikający z BO) było zarezerwowane przynajmniej milion złotych – czytamy na profilu Makowskiego na Facebooku. - Zdaję sobie sprawę z tego, że miasto wspiera już OSP, kończą się remonty jednostek, ale to tak jakby mówić o szpitalu: że miasto wyremontuje budynek, a o lekarstwa i narzędzia niech lekarze powalczą w Budżecie Obywatelskim – dodaje.

Polityk proponuje również, aby miasto finansowało kursy kwalifikowanej pierwszej pomocy dla strażaków OSP i kursy prawa jazdy C dla tych z pięcioletnim doświadczeniem i z deklaracją dalszej służby.

W sobotę w specjalnym oświadczeniu do konferencji Makowskiego odnieśli się prezesi pięciu katowickich OSP. Notatkę przesłał mediom Maciej Stachura, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta w Katowicach.

- W nawiązaniu do konferencji prasowej radnego Jarosława Makowskiego (...) oświadczamy, że nie życzymy sobie wykorzystywania Ochotniczej Straży Pożarnej przez pana radnego w jego kampanii wyborczej – czytamy w piśmie. - Co roku ze środków miasta kupujemy nowy sprzęt, szkolimy ludzi, modernizujemy nasze siedziby i nie mamy żadnych problemów z otrzymaniem środków na funkcjonowanie Straży. W porównaniu do innych miast o podobnym charakterze jak Katowice stwierdzamy, że stan naszych OSP jest wzorem do naśladowania dla innych tego typu jednostek – to kolejny fragment oświadczenia.

W niedzielę do oświadczenia odniósł się Jarosław Makowski. - Chciałbym podziękować prezesom Ochotniczej Straży Pożarnej w Katowicach za głos w dyskusji. Rozumiem w jakiej atmosferze musiała być podjęta decyzja umieszczenia Waszych nazwisk pod oświadczeniem, które do mediów rozsyłał Urząd Miasta – napisał na Facebooku. Jak dodał „to nie pierwszy raz, kiedy w prywatnych rozmowach słyszę zupełnie coś innego niż czytam potem w takich oświadczeniach”.

- (...) w Katowicach działa władza, reprezentuje ją koalicja - rzekomo apolitycznego - Forum Samorządowego Marcina Krupy oraz Prawa i Sprawiedliwości - która źle znosi obecność politycznych przeciwników. Te środowiska, które rządzą Katowicami od ponad 20 lat, stworzyły tu atmosferę relacji między ludźmi, której rzekomo sami się brzydzą – dodał.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto