Seniorka chciała zainwestować przez internet. Padła ofiarą oszustwa
70-letnia mieszkanka Legnicy trafiła na ogłoszenie internetowe, obiecujące szybki i łatwy zarobek poprzez inwestycję w jedną z firm energetycznych i inwestowania w dolary amerykańskie. Nie wahając się długo, wypełniła kwestionariusz, podając swoje dane i numer telefonu. Po krótkim czasie zadzwonił do niej rzekomy konsultant, który poprosił o przelanie na konto firmy prawie tysiąca złotych jako „wpisowe” za udział w programie inwestycyjnym.
Nie podejrzewając niczego złego, kobieta zgodziła się i postępowała zgodnie z otrzymanymi od naciągacza wskazówkami. Kolejno do kobiety zadzwonił inny mężczyzna, podający się za analityka finansowego i polecił jej zainstalowanie aplikacji AnyDesk, dającej dostęp do jej pulpitu - relacjonuje mł. asp. Anna Tersa z legnickiej policji.
Po kilku tygodniach mieszkanka Legnicy chciała wypłacić zarobione pieniądze. Otrzymała informację, że aby to zrobić, musi wpłacić kolejne 5 tysięcy złotych. W tym momencie firma stała się niewiarygodna w oczach kobiety, która zawiadomiła policję.
Ostatecznie 70-latka straciła pieniądze w kwocie blisko jednego tysiąca złotych - podsumowuje mł. asp. Anna Tersa.
Policja apeluje o rozwagę w internetowych i telefonicznych kontaktach z przedstawicielami różnych firm. Nie będąc w stanie sprawdzić tożsamości rozmawiającej z nami osoby, łatwo możemy stać się ofiarą oszustwa. Pamiętajmy, aby nie instalować żadnych aplikacji na prośbę innych osób, nie podawać danych takich jak loginy i hasła do konta. I co istotne, ostrzegajmy swoich rodziców i dziadków, bo to właśnie najczęściej starsze osoby "dają się nabrać"!
Strefa Biznesu: Dzień Matki. Jak kobiety radzą sobie na rynku pracy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?