Funkcjonariusze zatrzymali 37-latka w mieszkaniu przy ulicy Iłłakowiczówny w Koszutce. Na miejsce zostali wezwani do domowej awantury.
- Z relacji kobiety, którą policjanci zastali w mieszkaniu, wynikało, że jej konkubent wszczął awanturę, a potem zaczął bić. Powiedziała również, że konkubent znęca się nad nią psychicznie i fizycznie od prawie sześciu miesięcy. Policjanci obezwładnili mężczyznę, który nawet w ich obecności zaczął być wulgarny i agresywny. Potem przewieźli go do komisariatu – relacjonują mundurowi.
Kobieta zdecydowała się zeznawać przeciwko oprawcy. Na tej podstawie prokurator zdecydował się objąć mężczyznę dozorem policyjnym, wydał też mu zakaz zbliżania się do konkubiny oraz nakazał opuścić wspólne mieszkanie. 37-latek nie zastosował się do decyzji śledczego, wręcz przeciwnie: wrócił do mieszkania na Iłłakiewiczówny i znów zaczął terroryzować kobietę.
- Został ponownie zatrzymany przez policjantów. Tym razem jego sprawa trafiła do sądu, który po zapoznaniu się ze sprawą postanowił go aresztować. Podejrzanemu grozi pięcioletni pobyt w więzieniu – informuje biuro prasowe KMP w Katowicach.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
