Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

102-latka z Katowic, Małgorzata Marzec, czyta, pisze i tłumaczy wiersze

Dominika Kwiatkowska
Małgorzata Marzec 102 latka z Katowic
Małgorzata Marzec 102 latka z Katowic Mikołaj Suchan
W sumie w Katowicach mamy obecnie 60 mieszkańców, którzy ukończyli 100 lat, wśród nich zdecydowanie więcej jest kobiet, bo aż 44, mniej panów, bo 16. W tej liczbie 21 osób maokrągłe 100 lat, a 19 skończyło 101. 102 w ubiegłym tygodniu Małgorzata Marzec. Kobieta zapowiada, że spokojnie dożyje 105 lat!

Wubiegłym tygodniu Małgorzata Marzec skończyła 102 lata. Dużo? Pani Małgorzata zapowiada, że dożyje co najmniej do 105 lat.

Pani Małgosia z Janowa

Pochodzi z Niemiec, ale gdy miała osiem lat przyjechała do Polski. Przez 86 lat mieszkała w Janowie. Przez 20 lat pracowała w aptece w Nikiszowcu. Od zawsze żyła skromnie. Dziś z uśmiechem na twarzy wspomina swoje dzieciństwo, kiedy to razem z matką i rodzeństwem chodziła do pobliskiego lasu na jagody. Potrafi bez wahania wymienić daty urodzin swoich bliskich, a także opowiedzieć, jak wyglądało jej życie 90 lat temu. Teraz mieszka w domu pomocy społecznej w Zadolu. Trafiła tu po napadzie, po którym bała się już sama mieszkać. Jak twierdzi, ma co robić.

- Gdy jest pogodnie, wychodzę na taras lub spaceruję, robię na drutach, recytuję wiersze - wymienia kobieta. Niedawno sama przetłumaczyła wiersz "Hymn dla Starości", który otrzymała od znajomej z Niemiec. Potrafi też go pięknie wyrecytować. Obecnie pisze dużo listów, bo dostaje dziesiątki gratulacji i życzeń. Odpisuje zawsze po południu lub wieczorem, gdy przez okno jej pokoju wprost na stolik wpada strumień światła słonecznego. Wtedy nie przeszkadza nawet zaćma, na którą cierpi pani Małgorzata.

Z protezą na spacer

Opiekunki z domu pomocy społecznej mówią o niej w samych superlatywach, bo pani Małgorzaty nie da się nie lubić. - To pełna życia i optymizmu kobieta - chwalą.

Dzień zaczyna od przyrządzenia sobie śniadania i posłania łóżka. Nie potrzebuje w tym żadnej pomocy. Sama się ubiera, czyta, pisze, dba o higienę. W jej pokoju zawsze panuje porządek.

Dwa lata temu pani Małgorzata złamała szyjkę kości udowej i musiała zostać poddana zabiegowi wszczepienia endoprotezy. - Była wtedy jedną z najdzielniejszych pacjentek - wspominają opiekunki z DPS "Zacisze". Wszystkich zdziwiła wtedy wytrwałością, gdy już po czterech dniach od operacji chciała wstać z łóżka na własnych nogach.

Przepis na długowieczność?

Jej recepta na długowieczność?
- Żyć skromnie - odpowiada jubilatka. Alkohol - tylko okazjonalnie, kawa - tylko w młodości. Posiłki również skromne. - Ja tak jestem nauczona - nie mogę dużo jeść. Pierwszy raz mięso jadłam, jak miałam 8 lat. Wcześniej, jak mieszkałam w Niemczech, to codziennie na obiad były ziemniaki w mundurkach i biały ser z pobliskiej mleczarni. - wspomina pani Małgorzata. - Kiełbasa była tylko w niedzielę, połowę dostawał ojciec, resztą dzieliliśmy się z rodziną - dodaje.

Przy okazji naszej wizyty kobieta wspominała też Katowice sprzed kilkudziesięciu lat. Miasto pamięta doskonale.
- Gdy jadę na kontrolę do okulisty lub innego lekarza, widzę duże zmiany. Ale wcześniej też było ładnie: już wtedy były ulice, kawiarnie, tramwaje… - z uśmiechem na twarzy opowiada jubilatka.

W sumie w Katowicach mamy obecnie 60 mieszkańców, którzy ukończyli 100 lat, wśród nich zdecydowanie więcej jest kobiet, bo aż 44, mniej panów, bo 16. W tej liczbie 21 osób maokrągłe 100 lat, a 19 skończyło 101.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto