Żużlowe tradycje

Decyzja o budowie areny zmagań dla przedstawicieli "czarnego sportu" zapadła 6 lipca 1971 roku. Dokumentację opracowano w Biurze Projektów Górniczych w Katowicach. Były to czasy, gdy słowo szybko stawało się ciałem i już 8 czerwca następnego roku można było rozegrać na "Śląskim" turniej o Złoty Kask. W listopadzie Międzynarodowa Federacja Motocyklowa FIM przyznała Polsce organizację finału indywidualnych mistrzostw świata. 31 maja Gustav Ringblom zatwierdził tor na zawody i w ten sposób Stadion Śląski oficjalnie stał się największym obiektem żużlowym świata!

2 września 1973 roku to pamiętna data. W decydującym o mistrzostwie - dodatkowym biegu - od startu prowadził Jerzy Szczakiel (100 tysięcy ludzi oglądało bieg na stojąco, a taka frekwencja ani wcześniej, ani później nie była już notowana na żadnych zawodach), atakujący go Nowozelandczyk Ivan Mauger upadł i stało się - Szczakiel został indywidualnym mistrzem świata. Jedynym jak do tej pory Polakiem w historii. Tytuł II wicemistrza wywalczył w tym finale Zenon Plech.

Zwycięzcą drugiego finału IMŚ w 1976 r. został Anglik Peter Collins. Jednak dopiero trzeci finał na "Śląskim" (2.09.1979) okazał się szczęśliwy dla największej gwiazdy żużla - Maugera. Wygrał i po raz szósty w swej karierze został mistrzem świata! Przełamał niemoc na torze, który uważał za pechowy. Stojąc na podium, długo pokazywał publiczności plastron z szóstką...

W ostatnim finale IMŚ rozegranym w Chorzowie - 30 sierpnia 1986 roku - triumfował Duńczyk, Hans Nielsen. Właśnie na "Śląskim" zdobył swój pierwszy tytuł, czym zapoczątkował niesamowitą karierę. Swój triumf uczcił specyficznie. Jednemu ze swych koni nadał imię "Śląski".

W międzyczasie rozgrywano też mistrzostwa par i drużynowe. Potem nastąpiła przerwa, wydawało się, że Stadion Śląski umarł dla żużla. Jednak 6 października 1993 roku rozegrano mistrzostwa Śląska. Zawody wygrał Roman Jankowski, a po nich bieg będący Memoriałem red. Jana Ciszewskiego. Początek XXI wieku jawi się przychylnym żużlowi. Już w sobotę najlepsi zawodnicy świata staną w szranki kolejnej edycji cyklu mistrzostw świata. Ekspert FIM, Węgier Janozs Nadasdi przyznał ostatnio licencję na 3 lata, stadion prezentuje się imponująco. Historia pisze się dalej...