W okolicy Raciborza pojawi się nowy most za niemal 300 milionów. Podpisano ważną umowę. Wykonawca ma 36 miesięcy

Zobacz zdjęcia -KLIKNIJ TUTAJ.

W powiecie raciborskim powstanie nowy most łączący dwa brzegi Odry. Nowy obiekt powstanie w okolicy Nędzy i Rudnika. Obecnie chcący przejechać na druga stronę, albo korzystają z promu, albo nadkładają drogi i korkują Racibórz. Nie zawsze warunki na rzece pozwalają na skorzystanie z przeprawy promowej. Co ciekawe, przed końcem II Wojny Światowej w tej okolicy funkcjonował już most, jednak w związku z działaniami wojennymi został zburzony.

— Obecna lokalizacja (bliżej kierunku raciborskiego) umożliwia swobodną komunikację pomiędzy czterema naszymi gminami. Przede wszystkim Rudnika i Pietrowic, ale również Nędzą, Kuźnią Raciborskiej. Poziom wody na Odrze nie zawsze umożliwia swobodną komunikację nie tylko osobom jadącym w kierunku największego naszego zakładu, czyli firmy Eko Okna. To również ważne dla rolnikom, którzy mają areały rolne po drugiej stronie Odry – wyjaśnia starosta powiatu raciborskiego Grzegorz Swoboda.

Umowa na budowę nowego mostu została podpisana pomiędzy wyłonioną w przetargu firmą Strabag a Zarządem Dróg Wojewódzkich w Katowicach. Most ma mieć 600 metrów długości i mieścić po jednym pasie w każdą stronę. Poza tym zostanie wybudowane nieco ponad 2 kilometry jezdni, aby połączyć obiekt z układem drogowym w okolicy (DW 421). Na całość prac firma ma 36 miesięcy.

— Na plac budowy planujemy wejść na wiosnę - to jest marzec lub kwiecień tego roku. Inwestycja jest realizowana poza terenem zabudowanym, jest w nowym śladzie, także nie powinno być kłopotów dla okolicznych mieszkańców – mówi Witold Bembenek, prezesa Strabag Infrastruktura Południe.

Według marszałka województwa śląskiego Jakuba Chełstowskiego most połączy w większym stopniu województwo śląskie i opolskie i wpłynie pozytywnie na gospodarkę. Koszt nowego mostu w raciborskim to 293,7 miliony złotych brutto. Zdecydowana większość z zapewnionych środków (ok. 270,5 mln) pochodzi z ustanowionego w 2018 roku programu „Mosty dla Regionów”.

Jak jednak wynika z wypowiedzi byłego starosty raciborskiego Henryka Siedlaczka było wiele obaw związanych z tak ogromną inwestycją i skutkami jakie mogłaby przynieść dla okolicznych miejscowości. Z tego powodu postanowiono wybudować most w innym miejscu niż stał zburzony w 1945 roku obiekt. Nowy most „wyrośnie” na Odrze w okolicy Nędzy i Rudnika. Były starosta twierdzi, że dla regionu jest to decyzja historyczna.

— Zostało zmienione miejsce posadowienia tego mostu. Zrobiono to logicznie. Wspólnie z zarządem województwa, sejmikiem, zarządem i radą powiatu, szliśmy początkowo w kierunku starego szlaku i tego dotyczyły obawy. (…) To była ważna decyzja o tym, że finansujemy, budujemy most i że budujemy go w innym miejscu: nie rozwalamy Ciechchowic, Sławikowa, Łubowic itd. i że budujemy go po szlaku niezabudowanym - przyjaznym dla środowiska, ale przede wszystkim dla całego systemu urbanistycznego i połączeń drogowych z tym mostem – wyjaśnia senator RP i zarazem były starosta raciborski Henryk Siedlaczek.

Sama budowa nowego mostu będzie wykonana w dość ciekawej metodzie nasuwu. Obiekt będzie niejako dość mocno „wchodził” w głąb lądu. Choć termin zakończenia prac wyznaczony jest na styczeń 2027 roku, to firma chciałaby z powodu pogody uporać się z zadaniem do grudnia 2026 roku.

— Realizacja polegać będzie na wybudowaniu podpór, które będą jakby przyczółkami poza terenem zalewowym Odry. Z kolei podpory pośrednie będą już budowane zarówno w etapie nutowym rzeki, jak i poza nim. Nie będą one narażone na straty, które mogłaby spowodować rzeka. Płyta pomostu będzie realizowana metodą nasuwu. Od strony Nędzy wykonamy stanowisko nasuwowe i tam będzie ten obiekt konstruowany i betonowany. Wykonywany nasuw (element) będzie zbrojony i betonowany w jednym miejscu, a później za pomocą siłowników będzie wypychany na drugą część Odry. Będziemy powtarzać, aż dojedziemy z jednego przyczółka od strony Nędzy na przyczółek zachodni po drugiej stronie Odry – opisuje technologię prac Witold Bembenek, prezes Strabag Infrastruktura Południe Sp. z o. o.