Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sport czy Śląsk?

marcin jaroszewski
Piłkarze z Katowic dziękują wiślakom Mauro Cantoro (nr 20) i Damianowi Gorawskiemu za to, że strzelili im tylko 2 gole.../ARKADIUSZ GOLA
Piłkarze z Katowic dziękują wiślakom Mauro Cantoro (nr 20) i Damianowi Gorawskiemu za to, że strzelili im tylko 2 gole.../ARKADIUSZ GOLA
Podczas meczu GKS Dospel - Wisła Kraków, sporo mówiło się o zbliżającej się potyczce katowiczan z Górnikiem w Zabrzu. - Jak potrzebowali, to ich utrzymaliśmy w lidze - jeden z kibiców przypominał sezon 2000/2001, ...

Podczas meczu GKS Dospel - Wisła Kraków, sporo mówiło się o zbliżającej się potyczce katowiczan z Górnikiem w Zabrzu.

- Jak potrzebowali, to ich utrzymaliśmy w lidze - jeden z kibiców przypominał sezon 2000/2001, kiedy w ostatniej kolejce GKS prowadził 1: 0 do 89. minuty, a potrzebujący jednego punktu Górnik nie potrafił strzelić gola. Wtedy to Marek Kubisz sfaulował rywala w polu karnym, a jedenastkę jakimś cudem strzelił Piotr Gierczak. Przypadkiem w szatni zabrzan były szampany...

W sobotę oczy piłkarskiej Polski skierowane będą na Zabrze, ale o meczu mówi się już od dłuższego czasu, jako o kluczowym dla walczących o byt katowiczan. Podczas potyczki z Wisłą na trybunach stadionu GKS siedział trener Górnika Werner Liczka. Postanowiliśmy go sprowokować.

- Jak przegracie z GKS, to wszyscy powiedzą, że się podłożyliście.

- Przed ostatnim meczem z Widzewem też wszyscy tak mówili, że przegramy, bo oni grają o życie. Spokojnie, życie to jedno, a sportowe życie, to coś innego. Teraz GKS też ,musi" wygrać, ale w naszej szatni nie ma rozmów typu: ,ten mecz wygramy, a ten niekoniecznie". Pora skończyć z tą podejrzliwością. Przyznam, że już wyczuwam atmosferę tej potyczki i tak mi się zdaje, że Górnik to może w lidze przegrać że wszystkimi, byle nie z Legią i GKS - wesoło stwierdził Liczka.

Zwolennicy spiskowej teorii przypominają, że nie tak dawno bramkarz zabrzan Piotr Lech bronił w GKS i ma tam wielu kolegów... Jej przeciwnicy twierdzą, że Lech jest skłócony z prezesem GKS Piotrem Dziurowiczem i kalkulacje nie wchodzą w grę. A może Katowice zdobędą punkty dopiero w meczu z Wisłą Płock, bo prezes Krzysztof Dmoszyński nie pójdzie na rękę Januszowi Wójcikowi - trenerowi Świtu Nowy Dwór? Chyba, że po prostu ekipa Lechosława Olszy weźmie się w garść i wygra w sposób przekonujący?

Po meczu z krakowianami trener GKS narzekał, że w kadrze ma 13 zawodników, w tym juniora. Cieszył się, że na Roosevelta zagra Paweł Brożek, bo ,będzie czym żądlić". Natomiast obrońca Krzysztof Sadzawicki przyznał, że już od dawna liczą punkty potrzebne ,Gieksie" do utrzymania. O ile porażkę z Wisłą wkalkulowali, to z Zabrza punkty muszą przywieźć!

Jeśli punkty, to trzy, bo przecież dwóch nie ma możliwości. W każdym razie warto będzie wybrać się w sobotę na stadion w Zabrzu. Zobaczyć, czy wygra sport, czy śląska solidarność?

*

*

*

Napadł na policjanta? Jak poinformowała rzecznik katowickiej policji Magdalena Szymańska-Mizera, po meczu Dospel - Wisła, trzech kibiców drużyny przyjezdnej trafiło do izby wytrzeźwień, a jeden został zatrzymany i najprawdopodobniej zostanie mu przedstawiony zarzut czynnej napaści na policjanta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto