- Czy w Boże Ciało trenowaliśmy? Nie, wszyscy poszliśmy do kościoła - powiedział Albin Mikulski, trener piłkarzy Szczakowianki, która liczyć może już tylko na cud, aby zagrać w barażach o ekstraklasę. Dziś (piątek, 11 czerwca) odbędzie się ostatnia kolejka II ligi.
Szczakowianka (52 punkty) zagra na stadionie Cracovii (54). Natomiast GKS Bełchatów (54) podejmie u siebie zdegradowane już Aluminium Konin. Tylko zwycięstwo jaworznian, przy potknięciu Bełchatowa (remis lub porażka), daje Szczakowiance trzecie, barażowe miejsce w tabeli. "Pasy" mają lepszy bilans w meczach z GKS, dlatego trzy punkty są dla nich jak złoto.
- Utrzymałem ten zespół w ekstraklasie, a teraz jesteśmy liderem II ligi. Tak sprawa wygląda pod względem moralnym - ocenia trener Mikulski. - Niestety, nie mam żadnej satysfakcji, bo PZPN nie tylko wyrzucił nas z I ligi, ale jeszcze zabrał 10 punktów w drugiej. Drużyny nie można oceniać tylko przez pryzmat remisu z Piastem. To są profesjonaliści, dlatego będziemy walczyć do końca- zapowiada "Mikuś", który ma podobno zostać... menedżerem Cracovii! - Mam kilka propozycji, wybiorę tę najlepszą. Do końca czerwca obowiązuje mnie kontrakt w Szczakowiance.
Piast Gliwice (33 punkty) i Ruch Chorzów (35) są jeszcze zagrożone barażami o pozostanie w II lidze. Wraz z Jagiellonią Białystok (34 pkt) chcą uniknąć zajęcia 11. miejsca. O wiele łatwiejsze zadanie czeka gliwiczan, którzy zagrają u siebie z Polarem Wrocław (już trzecioligowym). Liczy się tylko wygrana, bo ,piastunki" mają zły bilans spotkań i z "Jagą", i z Ruchem.
- W czwartek po południu trenowaliśmy, święto było przed południem. Oprócz Chyły i Andraszaka, wszyscy są do dyspozycji - informuje Józef Dankowski, trener Piasta.
Kibice "niebieskich" psioczyli, że ich ulubieńcy są mistrzami remisów (do tej pory aż 14). W ostatniej kolejce, w meczu wyjazdowym z Jagiellonią właśnie remis jest marzeniem drużyny Ruchu, która w czwartek rano pojechała do Białegostoku. Przed wyjazdem z piłkarzami Ruchu spotkał się Jerzy Buzek. Były premier podarował chorzowianom końską podkowę, która ma przynieść szczęście jego ukochanej drużynie.
- Nie zagrają kontuzjowani Nowak, Smarzyński, Zajdel, Balul i Loch. Kartki eliminują Śrutwę i Malinowskiego. Nasz cel jest jasny. Potrzebujemy punktu - podkreśla Dariusz Fornalak, drugi trener chorzowian.
Warto dodać, że barażowicz z miejsca 11. rozegra dodatkowe spotkania z wicemistrzem grupy IV trzeciej ligi - czyli Stalą Rzeszów lub Heko Czermno. Z tym drugim zespołem Ruch zmierzył się w sparingu w przerwie zimowej. Chorzowianie wygrali 2:1...
Na luzie i bez stresów zagra Podbeskidzie Bielsko-Biała z ŁKS-em Łódź, prowadzonym przez byłego trenera bielszczan - Wojciecha Boreckiego. Po meczu działacze Podbeskidzia spotkają się z obecnym szkoleniowcem - Krzysztofem Pawlakiem, aby zdecydować o dalszej współpracy. Mówi się o odejściu tego trenera.
- Miałem rozmawiać z działaczami w środę, ale nie za bardzo było z kim. Cel zrealizowałem, utrzymaliśmy się w II lidze. Pora na szczere rozmowy - zapowiedział Pawlak.
Pozostałe mecze: Zagłębie Lubin - Pogoń Szczecin, Arka Gdynia - RKS Radomsko. Początek spotkań o godz. 17.00. Transmisję z meczu Cracovia - Szczakowianka przeprowadzi Polsat Sport.
Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?