MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Mistrz już znany

(ba)
Zagłębie Sosnowiec (w ataku na bramkę rywala) zapewniło już sobie mistrzowski tytuł.  Fot.  ARKADIUSZ ŁAWRYWIANIEC
Zagłębie Sosnowiec (w ataku na bramkę rywala) zapewniło już sobie mistrzowski tytuł. Fot. ARKADIUSZ ŁAWRYWIANIEC
Sporymi niespodziankami sypnęła ostatnia kolejka spotkań w Amatorskiej Lidze Hokejowej. Porażka wicelidera, Sparty Brynów z Sielcem Sosnowiec 0:3 (0:0, 0:1, 0:2) spowodowała, iż Zagłębie Sosnowiec może już świętować ...

Sporymi niespodziankami sypnęła ostatnia kolejka spotkań w Amatorskiej Lidze Hokejowej. Porażka wicelidera, Sparty Brynów z Sielcem Sosnowiec 0:3 (0:0, 0:1, 0:2) spowodowała, iż Zagłębie Sosnowiec może już świętować zdobycie mistrzowskiego tytułu. Dodajmy, że mecz ten miał podwójne znaczenie bowiem zespoły rywalizowały jednocześnie o prawo startu w Mistrzostwach Polski Amatorów. Po przegranej Sparty wiadomo już, że w imprezie tej wystartują tylko dwie drużyny z Katowic - MAKS oraz połączone siły Kryki z Hanysem.

Brynowianie przystąpili do tego ważnego spotkania w zaledwie ośmioosobowym składzie. Przyczyniły się do tego kontuzje, choroby oraz urlopowe wyjazdy niektórych hokeistów. Sił na wyrównany i grający z meczu na mecz coraz lepiej zespół Sielca wystarczyło obrońcom mistrzowskiego tytułu tylko na półtorej tercji. Pierwszego gola stracili w 24 minucie, a potem, mimo uporczywych starań, nie potrafili już odrobić strat. Natomiast grający konsekwentnie sosnowiczanie jeszcze dwukrotnie (34 i 44 min.) celnie trafiali i w efekcie mogą jeszcze włączyć się do walki o miejsce na podium.

Do sporej niespodzianki doszło też w rywalizacji Sparty Wujek z AKH Tychy. Co prawda w 18 minucie ten drugi zespół prowadził już 5:3, ale później gole zdobywali jedynie katowiczanie. Ojcem ich zwycięstwa był bez wątpienia Dariusz Czekański, który zdobył 4 bramki i miał 4 asysty. Dzielnie wspomagali go m.in. Artur Szymała (2 bramki i 2 asysty) oraz Remigiusz Lesiuk (2+1). Skuteczną pogoń za rywalem Sparta rozpoczęła w 23 minucie, by potem trafiać jeszcze w 28, 31, 33 oraz 45 i ostatecznie wygrać 8:5 (3:4, 2:1, 3:0).

Zupełnie bez historii był natomiast mecz MAKS-a Murcki z Hanysem Team Katowice. Wygrała pierwsza drużyna 13:2 (6:1, 0:0, 7:1), a najlepszą skutecznością w jej szeregach popisali się Janusz Adamiec (2 bramki i 3 asysty) oraz Robert Słomka (2:1).

Sporo natomiast musiała namęczyć się drużyna Zagłębia, by postawić pieczęć na swym pierwszym w historii mistrzowskim tytule. Skazany na porażkę Huragan Bytom walczył bowiem do końca i ostatecznie uległ zaledwie 5:6 (1:2, 2:3, 2:1). Podczas spotkania doszło do chuligańskiego wybryku, którego autorem był Robert Grosicki (Zagłębie). Zaatakował on z tyłu w głowę jednego z bytomian i ,zarobił" karę meczu.

Podczas najbliższego weekendu grają: Sielec Sosnowiec - MAKS Murcki, Sparta Wujek - Sparta Brynów.

1. Zagłębie Sosnowiec 13 24 89:31

2. Sparta Brynów 13 18 67:23

3. Crunchips MAKS Murcki 12 16 81:50

4. AKH Tychy 14 16 91:56

5. Sielec Sosnowiec 13 15 49:52

6. Huragan Bytom 13 11 46:71

7. Sparta Wujek 13 8 47:68

8. Hanys Team Katowice 13 0 20:119

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ewa Swoboda ze swoją Barbie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto