KZK GOP z ludzką twarzą? To możliwe, oto kilka podpowiedzi, które pozwolą zmienić jego oblicze.

2013-04-10 20:54:19

Wiele artykułów na temat Komunikacyjnego Związku Komunalnego GOP, opartych jest o krytykę jego działalności. Jeśli już ów artykuł, nie krytykuje KZK GOP, to pod nim możemy zobaczyć sporo gorzkich komentarzy od mieszkańców Śląska i Zagłębia. Tym razem, być może warto podejść od innej strony i zaproponować pewne koncepcje, które będą możliwe do wprowadzenia i realizacji w najbliższych latach. Czas, aby pasażerowie odsłonili karty i powiedzieli, jakich zmian się domagają, pomijając kwestie podstawowe, takie jak: bezpieczeństwo, higiena, punktualność bo te są czymś oczywistym.

Od kilku tygodni sporo w mediach słyszy się na temat bezpłatnej komunikacji, prekursorem była stolica Estonii - Tallin. Nawiasem mówiąc jest to miasto porównywalne wielkością do Katowic, a więc nie jest to projekt w średniej, czy małej miejscowości takiej, jak Żory, bo to kolejny pozytywny przykład rozwoju komunikacji miejskiej w dodatku po sąsiedzku. Mamy więc przykłady, jeden zagraniczny, drugi krajowy ,,za ścianą", czas wzorce przeprowadzić na nasz grunt rodzimy. Jak wiadomo ,,nie od razu Rzym zbudowano", a więc postarajmy się pomysł uprościć i wprowadzić bezpłatne strefy komunikacji, w centrach największych miast GOP. Posłużę się przykładem centrum Katowic, w którym zagęszczenie przystanków jest bardzo duże, zwłaszcza jak chodzi o linie tramwajowe. I tak na przykład jadąc tramwajem z Ronda, na Rynek pokonujemy dystans kilkuset metrów - powstaje pytanie, ilu pasażerów na tym dystansie kasuje bilet? Prawdopodobnie niewielu, a ilu pasażerom bezpłatna strefa komunikacji poprawiłaby humor? Z pewnością wielu, poza poprawą humoru, istnieje jeszcze wiele innych zalet, takich jak na przykład: zwiększenie liczby pasażerów, zmniejszenie ruchu w centrum miasta itd. Koszt? Niewielki w stosunku do pozytywów, jakie przynosi.

Kolejny pomysł, to zmiany w taryfie opłat. Obecnie jest drogo i w dodatku niewygodnie, to można zmienić, to trzeba zmienić w bardzo prosty sposób. Z pewnością niejeden pasażer KZK GOP, który kupuje bilet miesięczny wyłącznie tramwajowy, czy autobusowy na jedno miasto, musiał się sporo naszukać kolektury biletowej, w której taki bilet otrzyma, zwłaszcza w okresie zmiany cen biletów. Dziś mamy jeden z najdroższych biletów miesięcznych w Polsce, a więc domagajmy się wprowadzenia wyłącznie biletu łączonego na autobus i tramwaj w cenie, jak za tramwaj, lub autobus. A jeśli to tak bardzo nadwyręża budżet KZK GOP, to wprowadźmy jeden wzór biletu miesięcznego, bo skoro musimy odręcznie wpisywać imię i nazwisko, to możemy i wpisać środek transportu tramwaj, lub autobus. Zaleta? Nie trzeba biegać od kolektury, do kolektury, tylko mamy jeden wzór biletu, który wg. potrzeby wypełniamy zgodnie z regulaminem KZK GOP.

Bilet za pracę? To kolejny bardzo dobry pomysł, wielu pasażerów dziś nie kupuje biletu, bo ich po prostu nie stać. Wolą ryzykować i jeździć na gapę, dotyczy to zwłaszcza bezrobotnych, którzy jeżdżąc po aglomeracji w poszukiwaniu pracy dodatkowo narażają się na wydatki i nadwyrężanie, i tak szczupłego domowego budżetu. Dajmy ludziom szansę do uczciwej podróży, bez rujnowania ich kieszeni. Taką możliwość daje właśnie pomysł bilet za pracę. Przykład jeśli osoba potrzebująca, chce nabyć bilet miesięczny za darmo, to musi się stawić przez 5 dni na 1 godzinę w zajezdni autobusowej/ tramwajowej i wykonać tam pracę np. posprzątać jeden z pojazdów. W zamian za wykonaną pracę, taka osoba otrzymuje darmowy bilet miesięczny.

Czy można zrobić coś przy niskim nakładzie finansowym? Można. Trzeba tylko chcieć. Jeśli ludzie organizujący komunikację są ślepi, to niech pasażerowie będą ich oczami. Dyskusję uważam za rozpoczętą, moje postulaty to:
- Bilet za pracę
- Bezpłatne strefy komunikacji w centrach miast
- Jeden wzór biletu miesięcznego
- Jeden bilet miesięczny na tramwaj i autobus w cenie tego tramwajowego, lub autobusowego

A Państwo co postulujecie? Dajmy związkowi, jasną listę postulatów!


Jesteś na profilu Adrian Szymura - stronie mieszkańca miasta Katowice. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj