W jaką podróż chciałabyś być zabrana z okazji Dnia Kobiet?
Mój wymarzony Dzień Kobiet...
Tak chciałabym spędzić moje święto! W końcu coś mi się od życia należy! Pomarzyć zawsze wolno...
Marzy mi się co dzień podróż, jak ze snów..
Tak wspaniała, że... wprost brak mi dla niej
słów!
Chciałabym, by porwał mnie nań mąż mój luby
(Co bynajmniej nie chce wcale mojej
zguby!),
Nad ocean, Pacyfikiem z dawna zwany,
Abym z tego oceanu morskiej piany,
Jak
Cud-Wenus wyszła wprost w objęcia jego,
W pianie tylko..., zrozumiałe... -
bez
niczego...
Chcę oddychać oceanu tego wiatrem,
Jak Magellan poczuć bicze jego
smagłe!;
Chcę się nurzać w wodzie czystej i gorącej,
Chcę czuć, jak mnie wciąż przypieka
letnie słońce...
Chcę zobaczyć morskie bestie, poczuć dreszczyk...
Widzieć wzrok tych
bestii straszny i złowieszczy...
Być bezpieczną jednak i smakować życie,
Pławić się w
luksusie oraz dobrobycie...
Wspinać się na szczyty świata, wdychać wolność!
Chłonąć
wreszcie całą świata tego hojność:
Spokój, rozkosz, wszechobecną wkoło ciszę,
Wiedzieć, że
w tej ciszy tylko ciszę słyszę!...
Marzę o podróży jeszcze dalej!..., dalej!...
Pisząc list ten, gdy za oknem, hen, w oddali
Groźne chmury wicher gna powiewem biegu,
Deszcz nam znów zsyłając i opady śniegu...
Tekst bierze udział w