"Minęła studniówka z wielkim hukiem, czas ucieka i matura coraz bliżej..." śpiewał w zamierzchłych dla dzisiejszych maturzystów czasach zespół "Czerwone Gitary". O i ile dzisiaj młodzież o tej piosence nie ma raczej prawa pamiętać, to wciąż jeszcze nucą ja sobie pod nosem jej rodzice, patrząc ze wzruszeniem na staranne przygotowania swoich pociech do pierwszego dorosłego balu.
A przygotowań było wiele: czasy przaśnych granatowo-białych szkolnych strojów bezpowrotnie minęły. Studniówka stała się dla maturzystów okazją do pokazania światu swojego nowego, dorosłego, eleganckiego "ja". Piękne suknie w różnych kolorach, wspaniałe fryzury, makijaże dziewczyn, eleganckie garnitury młodych mężczyzn - wszystko to, w połączeniu ze stylowymi dekoracjami i pięknie przygotowanymi stołami "Marysinego Dworu", stworzyło bajkową, niecodzienną atmosferę.
Nic dziwnego, że na początku młodzież wydawała się być nieco onieśmielona. Tradycyjnego poloneza odtańczyła z powagą i namaszczeniem. Ale później, po części oficjalnej, atmosfera się rozluźniła i wszyscy: i uczniowie, i nauczyciele, cieszyli się szampańską zabawą, której nie zapomną do końca życia.
Powodzenia na maturze, "Maczki"! :)
Maturzyści zakończyli rok szkolny. Czekają na nich egzaminy maturalne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?