Nie w strojach sportowych, ale odświętnie ubrani pojawili w piątek w murach swej uczelni zawodnicy AWF AZS Katowice, których zaprosił rektor Władysław Mynarski. Za wybitne osiągnięcia zostali uhonorowani nagrodami pieniężnymi i wspólnie z trenerami oraz władzami akademii wypili lampkę szampana.
W gronie dziesięciu sportowców przeważali przedstawiciele sportów zimowych: Krystyna Pałka, Magdalena Grzywa, Paulina Bobak, Michał Piecha, Grzegorz Bodziana (biathlon), Justyna Kowalczyk i Janusz Krężelok (biegi narciarskie), Krystian Długopolski (skoki narciarskie). Byli też Beniamin Kuciński (chód sportowy) i Adam Skrodzki (szermierka).
- O naszej uczelni w ostatnim czasie dobrze mówiło się tylko dzięki waszym sukcesom - przyznał rektor Mynarski. - Jesteśmy z was dumni. W październiku otworzymy nową halę, abyście mieli jeszcze lepsze warunki do treningu. Będzie tam strzelnica dla biatlonistów. Mam nadzieję, że na zimowych igrzyskach olimpijskich w Turynie w 2006 zawodnicy AZS AWF Katowice stanowić będę połowę reprezentacji.
Już na najbliższej olimpiadzie w Atenach wystąpi chodziarz Beniamin Kuciński, który w czasie mistrzostw Polski starał się dotrzymywać kroku samemu Robertowi Korzeniowskiemu.
- Szliśmy razem aż przez 19,5 kilometra w wyścigu na ,dwudziestkę" - wspomina Kuciński. - Chciałbym dobrze wypaść na igrzyskach. Okolice miejsca dwunastego to mój cel.
Krystian Długopolski mówił o wrażeniach ze współpracy z austriackimi trenerami polskiej kadry skoczków: - Dogaduję się z nimi po angielsku. Jeśli chodzi o niemiecki to... zupełnie leżę, ale będzie okazja, aby się podnieść - żartował.
W czasie spotkania podkreślano rolę ,odwiecznego" działacza AZS AWF, Czesława Bzikota: - To prawdziwy ojciec naszych sportowców. Czasami wydaje się być bardzo surowy, ale to tylko pozory - wyjawił Mynarski.
Była też okazja do zastanowienia się nad przyszłością gier zespołowych. Koszty utrzymania drużyny piłkarek ręcznych przewyższają potrzeby finansowe lekkoatletów, biatlonistów i skoczków. Klub ma do dyspozycji tylko 1,75 etatu. Jednak już zapowiedziano powrót drużyny piłkarek do ekstraklasy. Myśli się też o wykupieniu ,dzikiej karty" do rozgrywek I ligi koszykarzy, w której występowałby zespół o nazwie AZS AWF Mickiewicz Katowice.
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
