Nie wiem czy Pan Buszko projektował wnętrza budynków na Tysiącleciu ale nie ma tu czego gratulować chyba nie można było wymyślić bardziej debilnych ciągów komunikacyjnych z windami co dwa piętra, totalnie nie przygotowanymi dla niepełnosprawnych, dla rodziców z dziećmi i ludzi starszych wszędzie tylko schody i schody nigdzie wyjść normalnie tylko wiecznie trzeba zejść albo wejść. I tachać te wózki do góry i na dół. Nie wiem gdzie Pan mieszka ale za kare dożywotnio powinien Pan mieszkać z całą ekipą która to projektowała dożywotnio na Tysiącleciu. I wchodzić i schodzić po tych wszędobylskich schodach i najlepiej z ciężarami.