Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    To zależy tak naprawdę jakie dane przyjmiemy. UM liczy zawsze osoby zameldowane, ale to nie obejmuje osób, które mieszkają, ale się nie meldują - a takich jest coraz więcej. Jeżeli przyjąć dane GUS-u to w Katowicach w latach 2002-2012 (brak nowszych danych) ubyło prawie 21 tys. osób, czyli 6,4% mieszkańców. W Gliwicach w tym samym czasie ubyło ok. 18 tys. osób, czyli 8,8% mieszkańców. Dla porównania, w Sosnowcu liczba mieszkańców w latach 2002-2012 spadła o 8,4%, w Rudzie Śląskiej o 5,8%, w Chorzowie o 5,6%, w Tychach ok. 3%, a w Mysłowicach o zaledwie 0,6%. Największe spadki dopadły Bytom - spadek o 10%. Na tle innych miast Katowice nie wypadają najgorzej. Są miasta gorsze, bardziej wyludniające się (np. Bytom, Sosnowiec, Gliwice), ale są też miasta, gdzie ten spadek jest mniejszy. Nie liczyłem oczywiście danych dla wszystkich miast, ale wygląda na to, że Katowice są mniej więcej w środku rankingu. Chyba wszystkie miasta na Górnym Śląsku tracą mieszkańców, choć w niektórych miastach ta strata jest mniej dotkliwa.

    KOD

    Polecamy!