Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Najpierw próbuj wino, jesli jest nieslodkie lub bardzo mało - dosladzasz, ale małą porcja taką, żeby nawet jak już drożdże nie przefermentują cukru - wino nie było za słodkie (np. jesli po spróbowaniu stwierdzasz, że jest całkiem wytrawne a chcesz półsłodkie, to nie dajesz więcej cukru niż 40-50 gramów na każdy litr wina w gąsiorze. Cukier rozpuszczasz w porcji ściągniętego wina). Wtedy masz gwarancje, ze nie przesłodzisz wina. Jak fermentacja ustanie całkiem zlewasz znad osadu, drugi raz jak zaczyna się klarować, na właściwe klarowanie - po II ściagnięciu mozna już wynieśc do chłodnej piwnicy. Do butelek jak jest kryształowo klarowne i nie zrzuca już osadu (mozna zrobić test szklanki - wlewasz trochę wina, wnosisz do cieplej kuchni na 24-48 godz. i sprawdzasz, czy nie zmętnieje - jak nie, to do butelek można lać..

    KOD

    Polecamy!