Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Studiuję na GWSH 5 rok TiR - na szczęście ostatni. -plan ustalany jest na ostatnią chwile, zmieniany dzień przed zjazdem. Licencjata robiłam w trybie dziennym - tam plan teoretycznie ustalony na semestr z góry, praktycznie - wykładowcy nie przychodzili nie informując o tym studenta baa nawet Punkt Informacji nic nie wiedział. -ćwiczenia odbywały się w skróconym czasie, żeby jak najszybciej "odwalić" swoją pracę i do domu. -myślałam, że będzie nastawienie na języki obce w końcu TiR- było - 2 godz. ang i niem - gdzie prowadząca mówiła jakimi tępotami i głupkami są studenci - studia zaoczne bardzo "mile" zaskoczenie - całkowity brak języków obcych... -kadra naukowa, może są z UE, UŚ i innych renomowanych (ponoć) uczelni, ale czy tak solidnie przykładają się do przekazania wiedzy na GWSH? Wykłady ciekawe ale częściej nudne, z PP, masło maślane. -przepływ informacji żaden. Nikogo nie obchodzi że pracujesz od pon-pt w końcu to studia niestacjonarne a nie zaoczne więc sprawą oczywistą są egzaminy w środku tygodnia, wykłady w piątki popołudniem. Płacisz za to, że oddychasz na uczelni. Wszystko ma swoją cenę niemałą. -poziom nauczania jest dość dobry ale jak student widzi, że wykładowcy robią totolotek z oceniania to odechciewa mu się uczyć i kombinuje. Dlatego testy krążą, notatki również dużo ściąg i zdjęć. (dwie osoby mające ten sam zestaw, te same odp. dostaję różne oceny)

    KOD

    Polecamy!