MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Katowiczanin mistrzem Polski w podnoszeniu ciężarów

Grzegorz Żądło
Sebastian Pawlikowski zdobył pierwszy do 19 lat medal dla HKS-u na mistrzostwach Polski seniorów. Fot: Marcin Tomalka
Sebastian Pawlikowski zdobył pierwszy do 19 lat medal dla HKS-u na mistrzostwach Polski seniorów. Fot: Marcin Tomalka
Duży sukces odniósł Sebastian Pawlikowski, 21-letni sztangista Hutniczego Klubu Sportowego "Szopienice". Podczas mistrzostw Polski seniorów, które odbywały się w Ciechanowie, wygrał rywalizację w wadze 85 kg.

Duży sukces odniósł Sebastian Pawlikowski, 21-letni sztangista Hutniczego Klubu Sportowego "Szopienice". Podczas mistrzostw Polski seniorów, które odbywały się w Ciechanowie, wygrał rywalizację w wadze 85 kg. To pierwszy od 19 lat medal MP dla szopienickiego klubu. Ostatni krążek dla HKS-u zdobył w 1985 roku Marek Seweryn. Co ciekawe, też był to medal złoty.
Pawlikowski w dwuboju uzyskał 337,5 kg (150 kg w rwaniu i 187,5 kg w podrzucie). W odniesieniu zwycięstwa pomogła mu kontuzja najgroźniejszego rywala Mariusza Rytkowskiego, który nie przystąpił do rywalizacji w podrzucie.

Pawlikowski okazał się lepszy od drugiego zawodnika o 20, a od trzeciego o 27,5 kg. Zarówno złoty medalista, jak i jego trener przyznają, że nie spodziewali się zwycięstwa. - Zdecydowanym faworytem był Mariusz. Niestety, kontuzja łokcia wyeliminowała go z rywalizacji. Muszę jednak powiedzieć, że nawet ze srebra bylibyśmy bardzo zadowoleni - mówi trener Dionizy Rutkowski. - Liczyłem na drugie miejsce. Bardzo się cieszę, że udało mi się wygrać - dodaje Sebastian.

Podnoszenie ciężarów uprawia od 12. roku życia. Jest wychowankiem HKS-u. Od trzech lat trenuje w Ośrodku Szkolenia Olimpijskiego w Ciechanowie jako reprezentant kraju. Nie zmienił jednak barw klubowych i cały czas reprezentuje Szopienice. Jak mówi, w swojej karierze miał chwile zwątpienia.
- Były takie momenty po nieudanych dla mnie mistrzostwach świata i Europy juniorów. Później jednak znowu wziąłem się do pracy i wyniki przyszły - wyjaśnia Pawlikowski. Miał też problemy ze zdrowiem. Po koniec lat 90. przytrafiła się jedna kontuzja. Druga ? operacja wyrostka robaczkowego - spowodowała, że katowiczanin stracił cały 2002 rok.

- Sebastian jest bardzo pracowity. Na treningach nigdy nie było z nim żadnych problemów. Może być wzorem dla młodszych zawodników - chwali swojego podopiecznego Rutkowski.
Występ w sobotnich MP był dla Pawlikowskiego najważniejszym startem w tym roku. W przyszłym sezonie sztangista liczy na udział w mistrzostwach Europy seniorów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto