Mecz rozegrano awansem, chcąc w ten sposób dać zawodnikom więcej czasu na pobyt z rodziną przed Świętem Zmarłych. Wynik spotkania nie wpłynął na układ tabeli. Gospodarze - jakby chcąc mieć kwestię wyniku za sobą - szybko strzelili trzy gole i w 5. minucie emocje się skończyły. Do siatki gości trafili: Marcin Słodczyk, Zbigniew Podlipni i Tomasz Wołkowicz. Kiedy po kwadransie trafił na 4:0 Janusz Hajnos, uwaga wielu osób skupiła się na doniesieniach z meczu... Pucharu UEFA, Legia Warszawa - Schalke 04.
Przyjezdni przebudzili się po przerwie. Drugą odsłonę wygrali 1:0, a trzecią 2:1. Stało się tak głównie dlatego, że miejscowi ograniczali swe poczynania do koniecznego minimum, by jak najmniejszym nakładem sił zdobyć komplet punktów. - I o to mam do zawodników największe pretensje - mówił po końcowej syrenie szkoleniowiec GKS Jan Novotny. - Pierwszą tercję zespół zagrał znakomicie i efekty były widoczne. Potem jednak zwyciężył minimalizm, a tego nie znoszę.
Obserwatorów meczu zaintrygowała sprawa powrotu do bramki GKS Jacka Zająca. Ten zawodnik nie tak dawno został zdyskwalifikowany przez zarząd do końca sezonu za to, że pozwalał sobie na niewybredne komentarze pod jego adresem, podczas autokarowej podróży z Pucharu Interkontynentalnego rozgrywanego w Austrii. Tymczasem... - Moja kara została warunkowo odwieszona - mówił po meczu bramkarz. - Zarząd dał mi ostatnią szansę. Nie chcę już wracać do tego co było i żyć historią. Powiem tyle, że wstawił się za mną trener Novotny i pewnie dlatego mogę grać.
Na pytanie, czy szykuje się jakiś daleki wyjazd autokarem w tym sezonie, Zając westchnął: - Do Gdańska...
Szkoleniowiec gospodarzy krótko wyjaśnił powód wstawienia się za zawodnikiem. - Pod dyskwalifikacji Zająca zostaliśmy z jednym bramkarzem. Rufin (Włodarczyk - red.) w dwóch meczach wpuścił 13 goli, więc skoro Jacek był w formie, trzeba było do niego wrócić.
GKS Katowice - TKH Eurostal Toruń 5:3 (4:0, 0:1, 1:2). Bramki: dla GKS - Zbigniew Podlipni (4, 45), Marcin Słodczyk (3), Tomasz Wołkowicz (5), Janusz Hajnos (15); dla Eurostalu - Sławomir Kiedewicz (32), Jarosław Dołęga (42), Przemysław Bomastek (58). Kary: GKS - 10 min, TKH - 8 minut. Widzów 100.
GKS: Zając - Mareczek, Bułka - Hajnos, Trybuś, Podlipni; Gil, Urban - Wołkowicz, Jóźwik, Grobarczyk; Szymański, Kowalski - Plutecki, Słodczyk, Pohl.
Ewa Swoboda ze swoją Barbie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
