MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Dom Prasy jest oświetlony całą noc. Po co? Urząd: to testy iluminacji ZDJĘCIA

Justyna Przybytek
Dom Prasy w Katowicach tak świeci nocą
Dom Prasy w Katowicach tak świeci nocą
Dom Prasy, jedna z najbardziej pechowych inwestycji w Katowicach, jest już po generalnym remoncie. Nadal jednak urządzane są wnętrza, a daty otwarcia Urząd Miasta, który planuje wprowadzić tu wydziały magistratu, nie podaje. Tymczasem w budynku światła zapalane są nocą. Po co?

Światła w Domu Prasy zapalane są już od ubiegłego roku. Czasem na jednym piętrze, czasem na kilku. W środę około godziny 21. paliły się lampy na wszystkich piętrach za wyjątkiem parteru. Po co?

Przez ostatnie dni prowadzone są w budynku próby i testy techniczne oświetlenia, a w szczególności iluminacji – powiedział Dariusz Czapla z biura prasowego katowickiego magistratu. Dodał, że w Domu Prasy zaprojektowano i wykonano iluminację całego gmachu. - Ale jest to instalacja wewnętrzna – dopowiada.

Dom Prasy w KatowicachNa aranżację piętra i parteru Domu Prasy trzeba 2 mln zł

Jakiego typu i ile będzie kosztowała, tego urzędnikom w czwartek ustalić się nie udało, obiecali odpowiedzieć w piątek. Na pewno w Domu Prasy nie zainstalowano lamp ledowych.

Kłoptliwy remont

Przypomnijmy, że remont Domu Prasy, to jedna z najbardziej ślimaczących się inwestycji w centrum Katowic. Przebudowa ruszyła pod koniec 2010 r. i miała zakończyć się po 18 miesiącach. Termin jednak przesunięto na drugi kwartał 2013 roku, potem mowa była o końcówce roku.

Dom PrasyRemont Domu Prasy coraz droższy!

Winny opóźnieniom jest katowicki Urząd Miasta, bo to urzędnicy zdecydowali zlecić zmiany w projekcie modernizacji już w trakcie remontu. Chodziło m.in. zmianę lokalizacji głównego wejścia do gmachu - jest od strony rynku, a miało być od Młyńskiej - oraz pogłębienie parteru w stronę podwórka. O takie korekty wnioskował architekt miasta, który zasugerował także przeprowadzenie przetargu na projekt aranżacji wnętrz parteru i piętra Domu Prasy, czyli Biura Obsługi Mieszkańców.

Urzędnicy na sugestię przystali, za co musieli słono zapłacić. Odszkodowanie za przestój na budowie na rzecz generalnego wykonawcy – Mostostal Warszawa – wyniosłonajpierw 980 tys. zł, potem 240 tys. zł.

Początkowo remont oszacowano na około 20 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto