Przypomnijmy, że biznesmen nazywany „polskim Edwardem Snowdenem”, 9 czerwca zaczął publikować na swoim fanpage’u na Facebooku szczegóły dotyczące nagrań z restauracji „Sowa i Przyjaciele”.
Według danych Instytutu Monitorowania Mediów, w ciągu zaledwie tygodnia od tego zdarzenia na temat Stonogi ukazało się 64 tys. wzmianek w internecie, z czego zdecydowana większość w social mediach - w tym ponad 41 tys. na samym Facebooku.
Jak informuje IMM, w ostatnich dwóch tygodniach maja (od 18 maja do 31 maja) na portalach internetowych i w mediach społecznościowych na temat biznesmena pojawiło się zaledwie 400 wzmianek, a zdecydowana większość komentarzy miała zabarwienie neutralne (89 proc.) z przewagą opinii o wydźwięku pozytywnym (7 proc.) nad negatywnymi publikacjami (4 proc.).
Od momentu upublicznienia tajnych akt przez Stonogę w ciągu zaledwie jednego dnia na temat biznesmena pojawiło się prawie 2000 przekazów, a w kolejnej dobie liczba ta wzrosła ponad dziesięciokrotnie, do 23 tys., z czego prawie 19 tys. informacji pojawiło się w samych social mediach.
Wraz ze wzrostem zainteresowania Zbigniewem Stonogą, zmieniły się też proporcje w wydźwięku publikacji na jego temat. W okresie od od 9 do 10 czerwca wzrosła liczba publikacji negatywnych - do 11 proc. i spadek pozytywnych - do 4 proc.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?