Wywóz śmieci z Katowic: jak wygląda realizacja ustawy śmieciowej? ZDJĘCIA

W poniedziałek MPGK utrzymywało, że kolorowe pojemniki są prawie w całym mieście.
- 1 proc. miasta nie jest nimi pokryty - usłyszeliśmy. Otwieraliśmy oczy ze zdumienia, bo Śródmieście (al. Korfantego, Raciborska, Adamskiego, Ordona i Sokolska), a także Katowicka, osiedle Kukuczki, Wierzbowa i os. Paderewskiego, to więcej niż 1 proc., a tam rewolucja śmieciowa do środy nie dotarła. A to nie wszystko.

- Z ulicy 1 Maja 23 swoich starych pojemników jeszcze nawet nie zabrała firma Remodis - poinformował nasz Czytelnik.

Wywóz śmieci z KatowicDzień drugi rewolucji śmieciowej w Katowicach ZDJĘCIA

- Na Tysięcleciu Dolnym przed 1 lipca były trzy pojemniki do selektywnej zbiórki, a po 1 lipca ich liczba nie wzrosła. Gdzie różowy na metale i brązowy na odpady biodegradowalne? - pytał inny. Lepiej w środę było na os. Odrodzenia: pojawił się tu jeden różowy pojemnik...

We wtorek Arkadiusz Teodorowski z MPGK mówił już inaczej niż pierwszego dnia rewolucji. - Staramy się uzupełniać braki na bieżąco. Mamy sześć samochodów do rozwożenia kontenerów - tłumaczył. Zastrzegł, że nie wszędzie jest możliwość rozstawienia pojemników, mogą więc się znajdować do 150 metrów od nieruchomości (W Chorzowie są nawet do 200 m). Dodał, że MPGK szykuje listę miejsc, w których znajdziemy tzw. gniazda do selektywnej zbiórki z pojemnikami w pięciu kolorach.

Śmieci KatowiceŚmieci w Katowicach PORADNIK

Pojemników powinno być, jak się okazało, sześć! Ale spółka jak dotąd nie otrzymała brązowych kontenerów na odpady biodegradowalne. I raczej przed końcem lipca ich nie otrzyma.

Nadal nie wiadomo też, ilu katowiczan nie ma kolorowych worków na odpady, a takie powinni dostać mieszkańcy domków jednorodzinnych.

Co robić, gdy pod domem brak gniazda do selektywnej zbiórki? Pozbywać się odpadów po staremu. Ale w wielu nieruchomościach wielorodzinnych nadal są też zsypy.

- One nie będą likwidowane, zsyp działa jak pojemnik na odpady zmieszane, czyli czarny - tłumaczył Teodorowski.
To samo usłyszeliśmy w Spółdzielni mieszkaniowej "Silesia", która administruje m.in. osiedlem Odrodzenia w Piotrowicach.

Część mieszkańców wyboru nie ma, nawet jeśli śmieci segregować chcą, muszą je wyrzucić do zsypu. Tak jeszcze do środy było na przykład w 19-piętrowym Ślizgowcu przy alei Korfantego 8. Kolorowe pojemniki pojawiły się tu w środę wieczorem, jest zielony, niebieski, żółty i różowy, ale tuż obok w Superjednostce, gdzie jest 800 mieszkań, o tym gnieździe nie ma żadnej informacji.

Opłaty śmieci KatowiceWielodzietni w Katowicach za śmieci zapłacą mniej