18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

WPKiW: W skansenie ma powstać rynek z czasów napoleońskich, wzorem są Siewierz i Czeladź

Łukasz Respondek
Przez cały rok skansen w czeskim Rożnowie odwiedzają tłumy. Turyści przychodzą napić się piwa w karczmie, obejrzeć pracę kowala i... zrobić zakupy w sklepach. Bo w budynkach z XVIII i XIX wieku, które tworzą rynek z epoki napoleońskiej, w idealny sposób edukację połączono z komercją. Czy tak samo będzie w WPKiW, w najsłynniejszym skansenie w regionie?

Możliwe, bo powstanie tu właśnie podobne miejsce. Za 15 mln euro pochodzących głównie z tzw. Funduszy Norweskich wybudowany zostanie rynek z czasów napoleońskich. Prace mają rozpocząć się w 2013 roku i potrwają trzy lata. Jak rynek będzie wyglądał? Do odtworzenia wybrano obiekty w Siewierzu i Czeladzi. Na środku placu w skansenie stanie ratusz. Dwie pierzeje będą siewierskie, a dwie czeladzkie.

- Odwiedzający zobaczą zakłady rzemieślnicze, trzy karczmy, a także cykl produkcyjny artykułów, które potem będzie można kupić - wymienia Bogdan Kuboszek, dyrektor skansenu. Łącznie na powierzchni 3,5 hektara powstanie 19 obiektów.

- Skansen w niewielkim Rożnowie odwiedza rocznie 200 tysięcy osób - potwierdza Jerzy Gorzelik, członek zarządu województwa śląskiego.

- Do naszego, mimo dogodnej lokalizacji, przychodzi tylko kilkadziesiąt tysięcy. Taki rynek rozwiąże z pewnością problem sezonowości skansenu.

Projekt ma być gotowy w przyszłym roku. Architekci będą korzystać z planów zabudowy, map i dokumentów z Siewierza i Czeladzi.

- Wybrano epokę napoleońską, bo mamy dostęp do oryginalnych materiałów. A rynek ma być budowany tradycyjnymi metodami - wyjaśnia Gorzelik.

Przypomnijmy. Obecnie większość obiektów w skansenie pochodzi z połowy XIX wieku. Oprócz całych zagród i kościoła, są tu kapliczki, spichlerze, garbarnia, wiatrak, a także areszt sołecki i karczma.

]

Bitwy i życie społeczne w skansenie

Z Adamem Liskiem z Chorzowskiego Bractwa Rycerskiego Bożogrobców rozmawia Łukasz Respondek

Jaka była epoka napoleońska na Śląsku?
To bardzo kolorowy i ciekawy okres. Na Śląsku kampania napoleońska jest jednak trochę zapomniana. A przecież wojska stacjonowały w Bytomiu, a w okolicznych miejscowościach zbierały prowiant.

Dziś powstaje sporo rekonstrukcji z tamtego okresu?
Ostatnio w Nysie Łużyckiej dzięki dofinansowaniu z UE powstała grupa zajmująca się właśnie epoką napoleońską. Organizuje bitwę o twierdzę Nysa.

W Chorzowie mamy z kolei grupę 20 uczniów, którzy odtwarzają mundury i uzbrojenie. A w skansenie będzie można pokazać życie społeczne w tamtym okresie.

Czytaj także: Strajk na kolei: Na katowickim dworcu spokojnie; pasażerowie w pociągach TLK i autobusach

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto