W tym roku szkolnym naukę w śląskich szkołach rozpoczęło o 20 tys. uczniów mniej niż przed rokiem, a jak wynika z prognoz przygotowanych przez Urząd Miasta w Zabrzu - do 2018 roku pracę może stracić nawet jedna trzecia nauczycieli w mieście.
- Sytuacja jest bardzo trudna. Na przykład w jednej ze szkół na osiedlu Przyjaźń z 2 tys. uczniów zostało nam 230 - mówi Mieczysław Orgacki, naczelnik wydziału edukacji w Tarnowskich Górach.
MEN chce ograniczyć skutki malejącej liczby uczniów. Przygotowuje założenia zmian w ustawie o systemie oświaty, które mają ułatwić łączenie podstawówek z przedszkolami, a gimnazjów z liceami. Obecne przepisy nie wykluczają takiego rozwiązania, ale przeprowadzenie takiej operacji trwa nawet kilka lat. - Szybka decyzja o łączeniu szkół może zapobiec katastrofie - mówi Bożena Skomorowska z MEN.
Na połączeniu szkół mogą zyskać nauczyciele, którym brak po kilka godzin do pełnego etatu. Zespół szkół oznacza także jednego dyrektora szkoły i wspólną obsługę administracyjną. Zmniejszy się więc liczba osób zatrudnionych w oświacie.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?