Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W sobotę Tomasz Gollob odbierze koronę mistrza świata

Leszek Jaźwiecki
W przyszłym sezonie Tomasz Gollob będzie startował w Grand Prix z numerem 1
W przyszłym sezonie Tomasz Gollob będzie startował w Grand Prix z numerem 1 Fot. Jakub Jaźwiecki
Ostatni tegoroczny turniej żużlowej Grand Prix będzie historyczny nie tylko dla Tomasza Golloba. Po 37 latach polski żużlowiec ponownie stanie na najwyższym stopniu podium, a szansę na srebrny medal ma drugi w klasyfikacji generalnej Jarosław Hampel.

- Kiedy na Stadionie Śląskim w Chorzowie złoty medal zdobywał Jurek Szczakiel, mnie wtedy udało się zająć trzecie miejsce - wspomina były żużlowiec Zenon Plech. - Wcześniej, w 1970 roku we Wrocławiu srebrny medal wywalczył Paweł Waloszek, a trzeci był nieżyjący już Antek Woryna. Teraz układ na podium może być jeszcze lepsze dla biało-czerwonych, bo Gollob i Hampel mają ogromną szansę zająć dwa pierwsze miejsca - wylicza Plech.

Gollob tytuł mistrzowski zapewnił sobie już dwa tygodnie temu podczas Grand Prix Włoch w Terenzano. W Bydgoszczy chce jednak udowodnić, że w pełni zasłużył na mistrzowską koronę. - Chcę wygrać nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla kibiców, którzy przez cały czas we mnie wierzyli - zapowiada mistrz świata. - Główny cel został już osiągnięty, teraz przyszła pora jedynie na jego potwierdzenie. Nie straciłem motywacji, wprost przeciwnie ten sukces dodał mi skrzydeł.

Zdaniem byłego wielokrotnego mistrza świata Hansa Nielsena, Gollob wciąż jest głodny wygrywania i na jednym tytule na pewno nie poprzestanie. - Co prawda na żużlu osiągnął już wszystko, ale może ścigać się jeszcze przez kilka lat, teraz nie ciąży na nim żadna presja. Uważam, że teraz dopiero może przenosić góry - uważa były duński żużlowiec.

Bydgoszczanin solidnie przygotowywał się do turnieju w swoim rodzinnym mieście. Biegał, ćwiczył, wiele godzin poświęcił silnikom.

- Wszystko jest zapięte na ostatni guzik, mogę już dzisiaj wyjechać na tor i walczyć z rywalami - mówi wyluzowany zawodnik gorzowskiej Stali.

Sprawa mistrzowskiego tytułu jest już przesądzona, pozostaje jedynie walka o srebro oraz miejsca gwarantujące starty w cyklu w przyszłym sezonie.

- Miejsce na podium jest dla mnie dużym sukcesem, przed sezonem nawet o tym nie myślałem - mówi jak zwykle skromny Hampel. - To przerosło moje oczekiwanie, a jednocześnie zmotywowało do dalszej pracy - dodaje.

Rywalem Hampela w walce o srebro będzie Jason Crump.

- Nie udało się obronić tytułu, ale i tak jestem zadowolony - uważa Australijczyk. - Dla mnie sukcesem jest to, że zdobyłem 10 medali z rzędu. To jednak nie koniec. Chcę poprawić ten rekord - zapowiada.

Z okazji zdobycia przez Golloba złotego medalu mistrzostw świata organizatorzy GP w Bydgoszczy wraz z Mennicą Polską wraz z przygotowali specjalny okolicznościowy dukat upamiętniający ten wielki sukces.

Lista startowa

Przed treningiem odbędzie się losowanie numerów startowych. Lista startowa według stałych numerów

1. Jason Crump
2. Tomasz Gollob
3. Piotr Protasiewicz
4. Greg Hancock
5. Andreas Jonsson
6. Nicki Pedersen
7. Rune Holta
8. Kenneth Bjerre
9. Fredrik Lindgren
10. Hans N. Andersen
11. Magnus Zetterstroem
12. Chris Holder
13. Jarosław Hampel
14. Chris Harris
15. Tai Woffinden
16. Janusz Kołodziej (dzika karta)

Rezerwowi

17. Przemysław Pawlicki
18. Artur Mroczka

Klasyfikacja generalna Grand Prix po 10. turniejach

1. Tomasz Gollob (Polska) 163, 2. Jarosław Hampel (Polska) 131, 3. Jason Crump (Australia) 129, 4. Kenneth Bjerre (Dania) 102, 5. Rune Holta (Polska) 97, 6. Greg Hancock (USA) 95, 7. Chris Harris (Wielka Brytania) 94, 8. Chris Holder (Australia) 90, 9. Hans Andersen (Dania) 79, 10. Andreas Jonsson (Szwecja) 78, 11. Nicki Pedersen (Dania) 78, 12. Fredrik Lindgren (Szwecja) 76, 13. Magnus Zetterstrom (Szwecja) 67, 14. Tai Woffinden (Wielka Brytania) 45, 15. Emil Sajfutdinow (Rosja) 33, 16. Davey Watt (Australia) 19, 17. Janusz Kołodziej (Polska) 12, 18. Thomas H. Jonasson (Szwecja) 8, 19. Antonio Lindback (Szwecja) 6, 20. Adrian Miedziński (Polska) 6, 21. Niels-Kristian Iversen (Dania) 6, 22. Jurica Pavlic (Słowenia) 5, 23. Piotr Protasiewicz (Polska) 5, 24. Scott Nicholls (Wielka Brytania) 4, 25. Matej Kus (Czechy) 3, 26. Leon Madsen (Dania) 3, 28. Mattia Carpanese (Włochy) 1

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na cieszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto