Nielegalna uprawę konopi ukryta była w mieszkaniu przy ulicy Dębowej. To stamtąd gotowa marihuana trafiała na czarny rynek w Katowicach.
- Policjanci z wydziału antynarkotykowego zatrzymali 24-letniego plantatora. Z 36 rosnących na plantacji krzewów można było wyprodukować ponad 7 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości ponad 200 tysięcy złotych. Podejrzany trafił do policyjnego aresztu - informuje Jacek Pytel z KMP Katowice.
Za nielegalną uprawę konopi indyjskich grozi mu ośmioletni pobyt w więzieniu.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?