Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Katowicach na rynku wciąż nie ma palm. Kiedy powrócą?

DN
Mieszkańcy pokochali katowicki rynek z palmami. Na razie wciąż zimują w hali Jantor w Janowie
Mieszkańcy pokochali katowicki rynek z palmami. Na razie wciąż zimują w hali Jantor w Janowie Lucyna Nenow/Marzena Bugała/Arkadiusz Gola
Jest maj i jest ciepło, więc dlaczego na rynku w Katowicach nie ma jeszcze palm? Wrócą, ale dopiero w połowie maja 2018. Na razie wciąż zimują w hali Jantor w Janowie

Kiedy na rynek w Katowicach wrócą palmy? Za mniej więcej dwa tygodnie, czyli w połowie maja 2018. Dlaczego jeszcze ich nie ma, skoro pogoda w majówkę jest bardzo dobra, jest ciepło, nawet ponad 20 stopni, a na rynku w Katowicach przy fontannach i na leżakach jest mnóstwo ludzi? Bo dla palm to ciągle za zimno.

- Dokładna data dzienna powrotu palm na rynek nie została jeszcze ustalona, to zależy od pogody, bo palmy mogą stanąć na zewnątrz tylko wtedy, gdy jest ciepło. Po sezonie letnim, jesienią, są już zaaklimatyzowane, chłód tak bardzo im nie szkodzi, jak wiosną - dowiedzieliśmy się w biurze prasowym urzędu miasta.

Wiadomo zatem, że na palmy przyjdzie nam poczekać do połowy maja. W ogrodnictwie połowa maja to ważny czas, bo wówczas mamy tzw. zimnych ogrodników. Wówczas, nawet po ciepłych dniach, nad Polskę napływa zimne powietrze - z dnia na dzień temperatura może spaść nawet o 10 stopni. Zimni ogrodnicy to św. Pankracy (12 maja), św. Serwacy (13 maja) i św. Bonifacy (14 maja). Po nic jest jeszcze zimna Zośka – św. Zofia (15 maja) i... już koniec przymrozków. W drugiej połowie maja palmy na pewno będą na placu nad Sztuczną Rawą bezpieczne.

A kiedy palmy stanęły na rynku w poprzednich sezonach? Po raz pierwszy cztery pięciometrowe feniksy kanaryjskie pojawiły się na rynku w Katowicach 2 czerwca 2016 roku.

Przyjechały z palmiarni w Gliwicach. Wtedy zapowiadano, że zostaną na rynku najdłużej do końca września 2018. Na zimę trzeba je zabrać do cieplejszego wnętrza. Powód? Palmy nie są w stanie przeżyć zimy w naszych warunkach klimatycznych. Te zahartowane wytrzymują spadki temperatur do minus 2 st. C w porze jesiennej, ale optymalne warunki dla nich zimą to temperatura między 5 - 10 st. Celsjusza, przy dość dużym dostępie światła dziennego. Palmami opiekuje się Zakład Zieleni Miejskiej. Rośliny wymagają intensywnego podlewania, zwłaszcza w czasie upałów.

Rośliny są potomkami feniksów kanaryjskich (daktylowców kanaryjskich), sprowadzonych na wystawę roślin egzotycznych do Gliwic w 1924 roku. Kiedy tylko palmy okazały się hitem, od razu zaczęło brakować wolnych leżaków, ludzie robili sobie przy nich selfie, a Katowice ochrzczono mianem "Las Palmas".

Potem palmy wyjechały do hali Jantor w Janowie, by tam przezimować. W 2017 roku palmy stanęły na rynku o wiele wcześniej niż w 2016, bo już 7 maja. Ale ten wczesny powrót palm nad Sztuczną Rawę okazała się ryzykowny - były momenty, gdy temperatura spadała tak bardzo, że palmy trzeba było dogrzewać... koksiokami. Drzewa zostały za to na rynku dłużej, bo aż do końca października 2017. Urzędnicy sprawdzili prognozy: na koniec października temperatury miały pozostać wysokie.

- Potem nawet, jeśli spadną do 10 stopni, to roślinom nie zaszkodzą – mówili nam jesienią 2017. Ale końcówka października i początek listopada, to już ostatnie chwile z feniksami kanaryjskimi na rynku.

Zimę 2017/2018, tak jak i poprzednie, rośliny spędziły w hali Jantor II i nadal tam stoją. Stąd w połowie maja przyjadą na rynek. Urzędnicy zapowiadają, że podobnie jak w poprzednich latach, ich powrotowi będzie towarzyszył specjalny event. W poprzednich latach na rynku pod palmami zatańczył prezydent Marcin Krupa i tancerze ze szkoły tańca.

Mało kto już to pamięta, ale obecny "palmowy gaj" na rynku nie jest w Katowicach pierwszy. W latach 60. XX wieku przez wiele lat palmy w donicach stanowiły ozdobę dzisiejszego placu Kwiatowego, starsi mieszkańcy mogą też pamiętać, że stały przed wejściem do głównego dworca kolejowego. Widać je na starych zdjęciach i pocztówkach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto