Do dramatycznych wydarzeń doszło w ubiegłym tygodniu. Do dyżurnego katowickiej policji zadzwoniła ze... Szwecji kobieta. Przekazała, że od kilku godzin nie może nawiązać kontaktu ze swoją matką, która mieszka sama i choruje na cukrzycę.
- Dyżurny skierował na miejsce patrol, jednak drzwi do mieszkania były zamknięte. Z tego powodu konieczna była interwencja strażaków, którzy do mieszkania weszli przez okno. Wewnątrz zastali leżącą na podłodze nieprzytomną kobietę – relacjonują mundurowi. Natychmiast wezwano pogotowie. W tym samym czasie do komisariatu w Szopienicach zgłosił się mężczyzna z prośbą o pomoc w poszukiwaniu żony, która – jak mówił – prawdopodobnie chce popełnić samobójstwo.
Informacja trafiła do wszystkich patroli w mieście. Szybko udało się namierzyć samochód kobiety o w nim 31-latkę. Była nieprzytomna w zamkniętym wozie. Policjanci wybili szybę w aucie, wyciągnęli kobietę i przystąpili do reanimacji. Obie kobiety udało się uratować.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?