Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tramwaje Śląskie fundują klimatyzację tylko dla motorniczych. A pasażerowie?

Michał Wroński
Letnie upały dla pasażerów oznaczają duchotę i zapach potu
Letnie upały dla pasażerów oznaczają duchotę i zapach potu Jan Hubrich
Już w przyszłym tygodniu temperatura w naszym regionie ma przekroczyć 20 st. C, więc w komunikacji miejskiej zacznie się zaduch. Ale na klimatyzowane tramwaje w aglomeracji śląsko-zagłębiowskiej nie ma co liczyć.

Co prawda obsługujące ją Tramwaje Śląskie jeszcze nie ogłosiły przetargu na dostawę 30 nowych pojazdów (ma to nastąpić w ciągu 2-3 miesięcy), ale że specyfikacja zamówienia jest już gotowa, więc sprawę można uznać za przesądzoną. Przyznaje to Bolesław Knapik, dyrektor wykonawczy TŚ, i potwierdza, że na klimatyzację w dofinansowanych przez Unię Europejską wozach mogą liczyć tylko motorniczy.

- Nie planuje się instalacji urządzeń klimatyzacyjnych w przedziałach pasażerskich - mówi Knapik.

Takie stanowisko tramwajarzy nie jest zaskoczeniem. Już w sierpniu ubiegłego roku pisaliśmy o tej sprawie na łamach DZ - wówczas przedstawiciele TŚ przekonywali jednak, że wciąż trwają analizy i nic nie jest jeszcze przesądzone. Teraz już wiemy, że rachunek ekonomiczny zwyciężył - wóz z "klimą" w części pasażerskiej jest droższy, a KZK GOP nie płaci dodatkowo przewoźnikom za wyposażenia ich pojazdów w klimatyzację. Argument o wyższym komforcie podróży najwyraźniej uznano za zbyt błahy. Inaczej dzieje się np. w Warszawie, gdzie od 5 lat kupuje się wyłącznie w całości klimatyzowane wozy.

Decyzja zarządu TŚ oznacza, że prawdopodobnie przez następne 5-6 lat w aglomeracji nie będzie żadnego w pełni klimatyzowanego tramwaju. W naszych realiach jedyną szansę na zakup w pełni wyposażonego taboru daje unijna dotacja. Ale kolejna pula pieniędzy z Brukseli zostanie uruchomiona dopiero w ramach budżetu na lata 2014-2020, więc w praktyce zrealizowane dzięki nim inwestycje zobaczymy pod koniec dekady. Na to, że tramwajarze z własnych pieniędzy sfinansują klimatyzację wagonów nie ma co liczyć. W mającej 230 wagonów flocie TŚ tylko 59 ma "klimę" w kabinie motorniczego. Liczba ta wkrótce nieznacznie wzrośnie, bo z początkiem kwietnia rozstrzygnięto przetarg na dostawę 8 urządzeń klimatyzacyjnych. Trafią tramwajów kierowanych do modernizacji.

Czy pasażerowie powinni się domagać od przewoźników równego traktowania z pracownikami? Komentuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto