Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

TK potwierdza: Ubekom należy się jednak mniej

Andrzej Grzegrzółka
Gen. Jaruzelski zachowa dotychczasowe świadczenie.
Gen. Jaruzelski zachowa dotychczasowe świadczenie. fot. Dawid Parus.
Trybunał Konstytucyjny uznał ustawę dezubekizacyjną za prawie w całości zgodną z konstytucją. Jedynym zapisem, którego legalność została zakwestionowana przez sędziów, był punkt dotyczący odebrania wysokich emerytur członkom Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego .

To oznacza, że wysokie uposażenie utrzymają m.in. gen. Wojciech Jaruzelski, gen. Czesław Kiszczak czy gen. Florian Siwicki.

- Wnioskodawcy nie przedstawili merytorycznych argumentów na dowód, że cała ustawa dezubekizacyjna jest sprzeczna z konstytucją - powiedział sędzia TK Andrzej Rzepliński, uzasadniając wyrok. Sędzia dodał również, że legalne pozostaje obniżenie emerytur nawet tym funkcjonariuszom aparatu represji PRL, którzy przeszli pozytywną weryfikację po odzyskaniu niepodległości w 1989 r. - Nie ma znaku równości między pozytywną weryfikacją a wyrokiem uniewinniającym - podkreślił sędzia.

Ustawa dezubekizacyjna została zaskarżona do Trybunału przez posłów lewicy w grudniu ubiegłego roku. Poseł Stronnictwa Demokratycznego Jan Widacki, jeden z autorów wniosku, żądał uznania całej ustawy jako niezgodnej z ustawą zasadniczą. Jego zdaniem obniżenie świadczeń byłych funkcjonariuszy UB i SB poniżej poziomu zwykłych emerytów nosi znamiona "prawnie niedopuszczalnej represji".

- To absurdalna argumentacja - powiedział nam Zbigniew Romaszewski, w czasach PRL działacz KOR i Solidarności, obecnie wicemarszałek Senatu. - Ustawa odbiera to, co zostało przyznane niesłusznie. Nie ma mowy o żadnych represjach - dodaje Sebastian Karpiniuk, poseł Platformy Obywatelskiej.

Wyrok Trybunału zapadł dopiero na drugim posiedzeniu w tej sprawie. Ponad dwa miesiące temu podczas pierwszego posiedzenia sędziom nie udało się wydać wyroku. Nieoficjalnie mówiło się o silnym podziale wewnątrz Trybunału - głosy 14 sędziów miały rozłożyć się po równo - 7:7. Wczoraj sędziowie byli bardziej jednomyślni, gdyż tylko pięciu sędziów złożyło zdania odrębne do wyroku.

Politycy PO nie kryli zadowolenia po wyroku TK. - Sprawiedliwości stało się zadość. To i tak są niewielkie cięcia. Za to, co robili w PRL, nie powinni dostać nawet złotówki. Jednak cieszę się, że ustawa obroniła się - powiedział Antoni Mężydło, poseł PO. - Wyrok TK nie zaskoczył mnie. Choć należy dodać, że sędziowie stanęli przed niełatwym zadaniem - ocenia prof. Jerzy Stępień, w latach 2006-2008 przewodniczący Trybunału.

Ustawa obniżyła wskaźnik, według którego obliczano wysokość emerytury byłych ubeków. Z 2,6 proc. podstawy wymiaru za każdy rok służby za lata 1944-1990 do 0,7 proc. (przelicznik zwykłej emerytury to 1,3 proc.). Ustawa objęła 40 tys. byłych funkcjonariuszy, którzy stracili średnio 560 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto