Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szkoła w Zatorze. Nauczyciele podpisali "lojalkę", ale czują się do tego zmuszeni.

Ewelina Sadko
Zespół Szkół w Zatorze, którego dyrektorem jest Agata Kogut, zostanie skontrolowany przez kuratorium oświaty w Krakowie. To niejedyna kontrola, jaka szykuje się w tej placówce. Warszawskie stowarzyszenie, które udzieliło szkole unijnych dotacji na zagraniczne wymiany, także ma wątpliwości, czy placówka „rozdała” wycieczki zgodnie z przepisami. Zapowiada, że sprawdzi to niezwłocznie. Rodzice uczniów mówią, że zrobią wszystko, aby dyrektor Kogut dłużej nie rządziła szkołą, a nauczyciele są zbulwersowani tym, co wymusiła na nich dyrektorka na piątkowym posiedzeniu.

W niniejszej publikacji zostały zawarte nieprawdziwe, bądź nieobiektywne i niekompletnie obrazujące zdarzenia, informacje na temat Agaty Kogut w związku z piastowanym stanowiskiem Dyrektora Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Zatorze. Informacje te naruszyły dobre imię Agaty Kogut, za co wydawca oraz autorka przeprosili Agatę Kogut, zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 12 maja 2017 r. o sygn. I ACa 1606/16.

– Przeprowadzimy kontrolę dotyczącą kwalifikacji nauczycieli zatrudnionych w tym zespole szkół do prowadzenia poszczególnych zajęć – mówi Aleksander Palczewski, małopolski kurator oświaty w Krakowie.
Po artykule, który ukazał się w „Gazecie Krakowskiej” 26 czerwca, w którym opisaliśmy, do jakich sytuacji dochodzi w zatorskim zespole szkół (mobingowanie nauczycieli, zastraszanie dzieci, brak kwalifikacji nauczycielek), do naszej redakcji zgłosili się kolejni rodzice, nauczyciele i dzieci. Dostarczyli nam dokumenty potwierdzające to, o czym wcześniej jedynie anonimowo opowiadali, bo bali się zemsty dyrektorki. Jedna z nauczycielek zapowiedziała nawet, że z chęcią wystąpi w sądzie przeciwko Agacie Kogut.
– Dyrektor na zakończenie roku szkolnego zebrała nauczycieli i kazała im podpisać pismo stwierdzające, że informacje w artykule to oszczerstwa i kłamstwa – informuje nas jedna z podwładnych dyrektorki. – Wielu podpisało dokument, bojąc się utraty pracy. Ale to było pod przymusem.
W ostatni dzień roku szkolnego dyrektorka zorganizowała także apel, na którym przekonywała uczniów, że szkoła jest świetnie zarządzana, a ona nie ma sobie nic do zarzucenia. Zapytała także zgromadzonych o to, kto jest zadowolony z tej szkoły.
– Na tłum zgromadzonych tam uczniów, ręce do góry podniosło kilkoro – mówi Piotr Owczarek, rodzic tegorocznej absolwentki gimnazjum w Zatorze.
Nasi dziennikarze spotkali się dziś z Agatą Kogut, aby wyjaśnić szereg problemów. Kilkudziesięciu także zgodziło się na rozmowę. W jutrzejszym wydaniu "Gazety Krakowskiej" opisujemy szczegółowo spotkanie nauczycieli z dyrektorkę, treść listu, który został odczytany rzekomo w imieniu grona pedagogicznego i wszystko to co działo się na sali.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto