Strajk celników w Pyrzowicach? Normalnie pracowali [ZDJĘCIA]

Strajk włoski to forma protestu, polegająca na bardzo drobiazgowym wypełnianiu obowiązków służbowych. W przypadku celników to pieczołowite kontrolowanie np. bagaży. W Pyrzowi-cach mogło wydłużyć odprawy pasażerskie.

W ten sposób celnicy chcieli upomnieć się o włączenie ich do systemu emerytalnego służb mundurowych, czyli policjantów, strażaków i straży granicznej. Teraz pracownicy izb celnych i podległych im jednostek są w systemie powszechnym.

Tymczasem w Pyrzowicach strajk, zaplanowany na g. 10-12, zupełnie się nie odbył. Sprawdziliśmy. Pasażerowie, którzy przeszli odprawy, od nas dowiadywali się o proteście.

- Nikt nam nie przeglądał bagaży. Wcześniej też nie mieliśmy żadnych informacji o strajku celników - przyznał Stanisław Mężyk, który przyleciał z Bristolu.

- Żadnych problemów nie dostrzegłam - dodała Czeszka, która przyleciała z Kijowa.

Aldona Węgrzynowicz, rzeczniczka Izby Celnej w Katowicach, przypomina, że prawo zabrania celnikom strajkować. - Nasza praca polega na analizie ryzyka, typowaniu przesyłek do kontroli - wyjaśnia. Katowicka IC monitorowała także sytuację w innych jednostkach i nie dostrzegła żadnych form protestów pracowników w regionie.

Jacek Staniszewski z Federacji Związków Zawodowych Służby Celnej mówi, że protest miał charakter ogólnopolski, ale odbywał się w wybranych jednostkach.

- Jednak rząd i parlament ciągle ignorują nasze głosy, więc nie wykluczamy zaostrzenia formy protestu włoskiego, także w czasie Euro. Za niedogodności odpowiedzialność będzie ponosił rząd - zapowiada.

* TO MUSISZ ZOBACZYĆ:

MATURA 2012 - ZOBACZ CZEGO SIĘ SPODZIEWAĆ, SPRAWDŹ ARKUSZE i ODPOWIEDZI. PRZECZYTAJ O PRZECIEKACH
* WEŹ UDZIAŁ W PLEBISCYTACH:
NAJLEPSZY NAUCZYCIEL 2012
CHUDNIESZ - WYGRYWASZ ZDROWIE
NAJSYMPATYCZNIEJSZY ZWIERZAK ŚLĄSKIEGO ZOO