- W styczniu liczba członków naszego klubu gwałtownie wzrasta - przyznaje Anna Łukasik, menadżer katowickiego Centrum Fitness Monopol. - Z doświadczenia wiemy też jednak, że zapału starcza do kwietnia, może do maja. Z nowej grupy zawsze zostaje garstka wiernych klubowiczów, którzy zdają sobie sprawę, że tylko regularny trening przynosi efekty. Niektórzy skracają nawet wakacje, by nie rozbić sobie zbyt długiej przerwy - uśmiecha się.
Najtańsze karty członkowskie kosztują tu 165, a najdroższe nawet 300 zł. Jeśli chcemy dostać rabat, najlepiej wykupić abonament na cały rok.
- To też forma dodatkowej mobilizacji, by nie zrezygnować po kilku miesiącach - podkreśla Łukasik.
Specjalną promocję dla nowych klientów przygotował natomiast Get-Fit działający w katowickim wieżowcu Altus. Jednak żeby z niej skorzystać, trzeba się pospieszyć, bo ważna jest tylko do końca roku (czyli dzisiaj).
- Dla nowych członków przygotowaliśmy karnety tańsze o 20 zł, czyli po 139 zł. Do tego dokładamy jeszcze jeden darmowy trening z instruktorem - mówi menadżer klubu Get-Fit, Magdalena Kremer.
W klubie działającym w miejscu byłego Gymnasionu ogromną popularnością cieszą się zajęcia rowerowe. Wcześniej warto jednak zarezerwować miejsce, bo ich liczba jest ograniczona.
Co ciekawe, większego ruchu po świętach nie odnotowano w klubie Pure w Silesia City Center. Ale instruktorzy przewidują, że to zmieni się po nowym roku. 4 stycznia zaplanowano tu za to... wykład na temat treningu aerobowego w redukcji tkanki tłuszczowej.
Ale zawsze możesz wybrać któryś z mniejszych klubów. Na przykład za podstawowy karnet w Proactiv Fitness&Aerobics przy ul. Sokolskiej (stary Junior) zapłacimy 90 zł. Na ewentualną promocję możemy jednak liczyć dopiero wiosną, gdy noworoczne postanowienia przestają już obowiązywać.
Na początku roku siłownie zapełnią się także w innych miastach. Na tłok przygotowują się m. in. w Sosnowcu. - Normą jest, że klienci wracają do nas na początku roku. Postanowienia noworoczne robią swoje, ale perspektywa nadchodzącej wiosny także mobilizuje - zauważa Monika Motłoch-Lis, właścicielka klubu Power-Fit. - Panowie wybierają raczej trening na siłowni lub rowerach stacjonarnych. Panie wolą natomiast zajęcia ruchowe. Ogromną popularnością cieszy się aquaareobik. Przekonali się do niego także panowie - podkreśla.
* CZYTAJ KONIECZNIE:
*ŚLĄSKIM PIERDOŁĄ ROKU 2011 ZOSTAJE...
*ZAPLANUJ DŁUGIE WEEKENDY 2012 ROKU
Dni Lawinowo-Skiturowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
