Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Samolot cirrus rozbił się pod Żyglinem, bo zabrakło paliwa?

Krzysztof Szendzielorz
Cirrus, który rozbił się pod Pyrzowicami, był własnością krakowskiego biznesmena, który również zginął w katastrofie
Cirrus, który rozbił się pod Pyrzowicami, był własnością krakowskiego biznesmena, który również zginął w katastrofie Arkadiusz Ławrywianiec
W niedzielę wracali z weekendowej wycieczki z Włoch. Około siedmiu kilometrów od lotniska w Pyrzowicach, zdążyli zgłosić problemy z silnikiem, a później ich samolot zniknął z ekranów radarów. Była godz. 19.28. Kilka minut po godz. 20 rozbity samolot cirrus strażacy znaleźli w lasach Żyglina, dzielnicy Miasteczka Śląskiego.

Katastrofa samolotu w Żyglinie, koło Pyrzowic [ZDJĘCIA+WIDEO] Awionetka z 4 osobami rozbiła się

W katastrofie zginęły dwa małżeństwa. To 49-letni Paweł Piechnik, biznesmen z Krakowa, i jego o dwa lata młodsza żona Krystyna. Razem z nimi lecieli 51-letni przedsiębiorca Jan Dzidowski z Mikołowa z 47-letnią żoną Moniką.

Obaj mężczyźni byli od kilku lat członkami Śląskiego Aeroklubu. Cirrus, który należał do krakowskiego przedsiębiorcy, był hangarowany na terenie katowickiego lotniska Muchowiec.

- Paweł Piechnik - jak na pilota z licencją turystyczną - był dość doświadczony - twierdzi Jarosław Szołtysek, szef Śląskiego Aeroklubu. - Na maszynie, którą się rozbił, miał wylatanych wiele godzin. Nic dziwnego, przecież była jego własnością - dodaje.

Pilot zgłaszał problemy z silnikiem tuż przed katastrofą

* CZYTAJ KONIECZNIE:

Katastrofa samolotu Cirrus w Pyrzowicach. NAJNOWSZE USTALENIA, NIEZNANE FAKTY, RELACJE ŚWIADKÓW
TOP 14 poszukiwanych przestępców w woj. śląskim ZOBACZ ICH TWARZE

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto