Warunkiem rozpoczęcia operacji jest odpowiednia pogoda. Jednak Andrzej Nitarski, dyrektor kontraktu Mostostal Zabrze SA, o opuszczaniu lin mówi dość powściągliwie. - Na razie trudno powiedzieć, kiedy rozpoczniemy tę trudną operację. Czekamy na zakończenie wszystkich wyliczeń i odpowiednią pogodę - mówi.
Od kilku dni na chorzowskim gigancie trwają prace przygotowawcze do operacji opuszczania lin. - Plac budowy został przeorganizowany. Między innymi zmieniliśmy miejsce, z którego odbywa się kontrola systemu hydraulicznego służącego do opuszczania lin. Jednocześnie ustawiamy na stadionie dźwigi - informuje Nitarski.
Przypomnijmy. 15 lipca, w przedostatnim dniu naprężania lin doszło do awarii. Zerwały się dwa tzw. "krokodyle" - elementy trzymające liny naciągu dachu stadionu. Do dziś nie jest znana przyczyna awarii. Wiadomo, że kontynuowanie prac będzie możliwe dopiero po opuszczeniu lin i zdemontowaniu "krokodyli". Awaria spowodowała, że stadion nie zostanie do użytku w tym roku. O le będzie droższy? Liczenie strat wciąż trwa.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?