Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Restauracja Milika w Galerii Libero już otwarta. To Food&Ball [ZDJĘCIA]. Sprawdź ceny [MENU]

lota
Food&Ball by Arkadiusz Milik. Restauracja w Galerii Libero już otwarta
Food&Ball by Arkadiusz Milik. Restauracja w Galerii Libero już otwarta LOTA
Restauracja Milika w Galerii Libero już otwarta [ZDJĘCIA]. 16 telewizorów, wygodne kanapy i dobrze zaopatrzony bar. A w menu między innymi Pele, Zidane, Diego, ale też Golkiper, Stoper i Skrzydłowy. To w wielkim skrócie restauracja Food & Ball by Arkadiusz Milik w Galerii Libero w Katowicach. Lokal został otwarty we wtorek, 27 listopada. Zobacz zdjęcia, sprawdź również ceny - w galerii prezentujemy fotografie MENU.

Restauracja Arkadiusza Milika w Galerii Libero już otwarta. To Food&Ball [ZDJĘCIA]. Sprawdź ceny [MENU]

Food&Ball to gastronomiczny koncept, który swoim nazwiskiem firmuje piłkarz Arkadiusz Milik, a współwłaścicielem biznesu jest Grzegorz Kowalczyk. We wtorek, w trakcie oficjalnego otwarcia restauracji rolę gospodarza pełnił Kowalczyk. Zapowiedział, że Arkadiusz Milik na pewno będzie odwiedzał lokal.

- Pojawiało się dużo pytań, czy Arek będzie na otwarciu. Niestety nie, bo jutro ma Ligę Mistrzów, ale na pewno za każdym razem gdy będzie w Polsce, będzie nas odwiedzał. Wczoraj, jak z nim rozmawiałem, był bardzo ciekawy, co tu się dzieje – mówił Kowalczyk. Jak dodawał praca nad projektem Food&Ball trwała dwa lata.

Lokal tak, jak jego nazwa wskazuje ma łączyć jedzenie i piłkę. - Ale piłkę w różnych odsłonach, również koszykarskiej, siatkarskiej, tenis. Będziemy transmitowali wszystkie wydarzenia sportowe, mamy też wszystkie kanały sportowe – zapewniał Grzegorz Kowalczyk.

Co ciekawe katowicki lokal Food&Ball prawdopodobnie stanie się zaczątkiem gastronomicznej sieci. - Faktycznie zamierzamy stworzyć z tego sieć. Katowice są pierwsze, bo jesteśmy stąd, a Arek zaczynał w Rozwoju Katowice. Ale to też dlatego, że biznes gastronomiczny jest na tyle skomplikowany że trzeba go pilnować, ja jestem na miejscu więc mogę bywać tu codziennie. Musimy zobaczyć czy to pójdzie, w którym kierunku, ale zastanawiamy się nad kolejnymi lokalami, myślę że kolejny będzie w Warszawie – mówił współwłaściciel.

Food&Ball jest podzielone na część restauracyjną i część pubową. W centralnym miejscu lokalu znajduje się duży bar. Tuż obok jest duża częściowo otwarta kuchnia. W całym lokalu znajdziemy aż 16 telewizorów. Miejscem, które zdecydowanie zwraca tu uwagę jest ekspozycja pamiątek i gadżetów, w tym piłek, butów i koszulek, należących do znanych piłkarzy. W ramach restauracji działa też sklep ze sportowymi gadżetami.

Nad menu Food&Ball oko ma szef kuchni – Damian Mucha, który uczył się fachu u najlepszych szefów kuchni takich jak: Raymond Blanc, Gordon Ramsey, Marco Pier White, Peter Goossens, a w ubiegłym roku pracował w jednej z najlepszych restauracji na świecie – Hof Van Cleve w Belgii. Z kolei szefem baru jest tu Krzysztof Ciemiera, laureat prestiżowych międzynarodowych zawodów barmańskich.

Menu jest typowo restauracyjne z przystawkami, daniami mięsnymi, rybnymi i wegetariańskimi, deserami oraz daniami dla dzieci, ale w karcie lunchowej znajdziemy też m.in. burgery. Z kolei na barze rządzą drinki i koktajle, których nazwy nie pozostawiają wątpliwości, że w tym lokalu o piłkę nożną chodzi. Są to m.in. Liga Narodów, Murawa, Pele, Zidane, Diego, Rożny, Hattrick, Sparing, Copa America, Spalony, Żółta Kartka, Skrzydłowy, Stoper, Golkiper i Coach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto