Reforma edukacji w Katowicach: nowa siatka szkół uchwalona. Co z etatami?

Reforma edukacji w Katowicach? Kontrowersji oczywiście nie brakuje. Głosy sprzeciwu wywołują plany nowych obwodów, są też gimnazja, które zamiast zostać włączone do podstawówek, apelują, aby przekształcić je w samodzielne placówki. Jaką siatkę szkół ustalono ostatecznie?

Do tej pory w Katowicach działało 26 gimnazjów. Dziesięć spośród nich zostanie przekształconych w samodzielne szkoły podstawowe. Będą to Gimnazjum nr 4 przekształcone w SP4, G10 w SP 40, G12 w SP16, G16 w SP54, G18 w SP38, G19 w SP56, G20 w SP28, G21 w SP35, G22 przekształcone w SP8, G23 w SP64.

Sześć gimnazjów zostanie natomiast włączonych do szkół ponadgimnazjalnych. Klasy gimnazjalne dotychczasowego Gimnazjum nr 2 z Oddziałami Dwujęzycznymi zostanie włączone do II Liceum Ogólnokształcącym z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Marii Konopnickiej, klasy G7 do Techników nr 7, klasy G8 do IX LO, klasy G24 z językiem nauczania francuskim zostaną włączone do I LO im. Mikołaja Kopernika, klasy G35 do XVI LO w ZSTiO nr 2. Gimnazjum Nr 17 zostanie natomiast przekształcone w Branżową Szkołę I Stopnia Nr 12 w Zespole Szkół nr 2.

Pozostałe gimnazja zostaną włączone do podstawówek. Klasy Gimnazjum nr 1 zostaną włączone do SP nr 36, klasy G3 do SP nr 10, G5 do SP nr 12, G6 do SP nr 33, G9 do SP 19, G11 do SP45, G13 do SP44, G14 do SP53, G15 do SP51, G36 do SP58. Gimnazja do tej pory znajdujące się w zespołach szkół specjalnych zostaną włączone do podstawówek działających w tych samych zespołach.

Co ważne dwie szkoły podstawowe, po tym jak zostaną do nich włączone gimnazja, zmienią swoją siedzibę. Obie będą działały w budynkach gimnazjów, które są, jak tłumaczyli urzędnicy bardziej nowoczesne. Chodzi o SP nr 10 (do której włączone zostanie G3), która dotychczas działała w budynku przy ulicy Stawowej, a będzie przy Sokolskiej 23 oraz o SP19 z ulicy Agnieszki 2, która po połączeniu z Gimnazjum nr 9 będzie działała przy Krzyżowej 12.

Co stanie się z budynkami opuszczonymi przez podstawówki i gimnazja? - Chcemy, aby te budynki zostały w szeroko pojmowanej edukacji – zapewniał Waldemar Bojarun, wiceprezydent Katowic, odpowiedzialny za wdrożenie reformy w mieście podczas lutowej Komisji Edukacji. Dodawał jednak, że ta kwestia dotąd nie była jeszcze rozważana, najpierw urząd zamierza uporać się z nową siatką szkół.

Nie wiadomo też, jakie będą koszty wprowadzenia reformy edukacji w Katowicach. - Jeśli zostaną przyjęte rozwiązania, to wtedy będą prowadzone analizy – odpowiadał w trakcie Komisji Edukacji. Dodał, że na pewno w ten bilans zostaną wpisane prace adaptacyjne w szkołach.

Co z nauczycielami i obsługą w łączonych szkołach? W dyrektorami gimnazjów nie będzie problemu, bo gdy gimnazjum będzie włączane do podstawówki, dyrektor gimnazjum z automatu stanie się wicedyrektorem placówki. Etaty obsługi miasto będzie chciało łączyć. Co z nauczycielami? - Naszym celem jest utrzymanie zatrudnienia, ale wszystko będzie jasne, gdy poznamy siatkę godzin. Na pewno nauczyciele będą łączyć godziny w różnych szkołach, to będzie zjawisko powszechne – dopowiadał Bojarun.