Przebudowa skrzyżowania ulic Kościuszki i Armii Krajowej. Dziś wykonawca przejmuje plac budowy

Choć przebudowa i rozbudowa skrzyżowania ulic Kościuszki i Armii Krajowej obejmie odcinek drogi o długości zaledwie 1,44 km, spowoduje olbrzymie utrudnienia w ruchu. Skrzyżowanie w Piotrowicach korkuje się niemal każdego dnia w godzinach szczytu, trzeba też pamiętać, że rozpoczynająca się przebudowa to druga realizowana na ulicy Kościuszki – trwa już przebudowa skrzyżowania Kościuszki z ulicą Kolejową w rejonie Galerii Libero.

Jednak na razie zmiany w organizacji ruchu na skrzyżowaniu Kościuszki i Armii Krajowej nie są planowane. Wykonawca musi najpierw przedstawić projekt planowanych zmian w katowickim magistracie do zatwierdzenia, projekt opiniują też policja i Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Katowicach. Jak słuszymy w Urzędzie Miasta pierwsze poważne modyfikacje organizacji ruchu nastąpią w lutym.

Przypomnijmy: przebudowa skrzyżowania ulic Kościuszki i Armii Krajowej w Piotrowicach jest jedną z najważniejszych inwestycji drogowych planowanych w Katowicach. Dotyczy też jednego z najczęściej korkujących się skrzyżowań w mieście, które znajduje się na drodze krajowej 81, czyli trasie łączącej stolicę aglomeracji m.in. z Mikołowem i Skoczowem.

Przebudowa skrzyżowania, ale i bocznych ulic

Przetarg na przebudowę i rozbudowę został ogłoszony już w połowie roku. Katowice wybrały do realizacji inwestycji polskie - czeskie konsorcjum firm: Przedsiębiorstwo Inżynieryjne „IMB - Podbeskidzie” z Bielska - Białej oraz „M-SILNICE” z Pardubic, które zaoferowało, że wykona przebudowę za 67,5 mln zł. Firma ma na wykonanie prac 17 miesięcy od czasu podpisania umowy.

Prace będą prowadzone na ulicy Kościuszki (DK81) na fragmencie od wiaduktu kolejowego do wysokości stacji paliw, odcinku ulicy Armii Krajowej i skrzyżowaniu obu tych ulic, ale też przebudowę ul. Małachowskiego i ul. Harcerzy Września 1939.

W ramach zadania na skrzyżowaniu planowana jest budowa dwupoziomowego węzła bezkolizyjnego typu „Karo” z tzw. „rondem turbinowym”. Ruch lokalny zostanie poprowadzony na istniejącym poziomie ulic, a ich skrzyżowanie ma mieć formę dwupasmowego ronda turbinowego. Poniżej, w ciągu ul. Kościuszki powstanie przejazd przeznaczony dla ruchu tranzytowego.

- Rondo turbinowe to rodzaj ronda o dwóch pasach ruchu na obwiedni, na którym potoki ruchu na pasie wewnętrznym i zewnętrznym nie przecinają się. Pojazdy będą w naturalny sposób kierowane bezkolizyjnie do odpowiedniego wylotu ronda - tłumaczy Bogusław Lowak, naczelnik Wydziału Transportu z UM w Katowicach.