- Wykonawca ma czas do 18 lutego, aby przygotować plan komunikacji zastępczej, prezydent będzie nalegał, aby był gotowy szybciej - tłumaczy Jakub Jarząbek z biura prasowego UM w Katowicach. - Najpóźniej na początku przyszłego tygodnia wydamy w tej sprawie komunikat - zapowiada.
Pierwszy etap przebudowy ma kosztować ok. 28 mln zł, zakłada przebudowę torowiska w ciągu ulic św. Jana i Pocztowej, na rynku oraz al. Korfantego. Pierwsza faza, która potrwa kilka miesięcy, to roboty jedynie na ul. Św. Jana, gdzie zostanie zmodernizowana infrastruktura podziemna, będzie n owa jezdnia i torowisko. W tym czasie ruch tramwajów będzie odbywała się wahadłowo ulicą Pocztową. I w Pocztowej pies pogrzebany...
Ulica jest wąska, jednokierunkowa, a torowisko stare. Mimo to Pocztową będzie puszczony nie tylko ruch tramwajowy, ale i kołowy (nie wiadomo czy w dwóch czy jednym kierunku) i autobusy wyjeżdżające z rynku. W takim układzie wystarczy niewielka stłuczka na Pocztowej, aby stanęły autobusy, tramwaje. Nie lepiej będzie na Dworcowej. Na odcinku od Pocztowej do Kochanowskiego mają się zmieścić tramwaje, autobusowy i auta osobowe.
Będzie więc ciasno. A trzeba jeszcze miejsca dla robotników, którzy budują tu węzeł drogowy dla placu Szewczyka. Ci już zajęli pół jezdni jednego pasa drogi. A ruch w drugą stronę? To nie wiadomo, najpewniej kierowcy jadący od Kochanowskiego na rynek nie wjadą, chyba że Pocztowa będzie dwukierunkowa.
Są jeszcze piesi. Urzędnicy wyliczyli, że każdego dnia przez rynek przemieszcza się ich ok. 80 tys... Ich też trzeba będzie na tym placu budowy upchnąć.
*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WALCZYMY O USTAWĘ METROPOLITALNĄ - POZNAJ EFEKTY
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
