Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożegnali Chestera w Chorzowie ZDJĘCIA

Olga Krzyżyk, fot. Grzegorz Wójcik
Pożegnali Chestera w Chorzowie ZDJĘCIA
Pożegnali Chestera w Chorzowie ZDJĘCIA Grzegorz Wójcik
41-letni wokalista Linkin Park Chester Bennington został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu. Śmierć ta była wstrząsem dla fanów na całym świecie, dlatego rozpoczęły się spontaniczne akcje pożegnania wokalisty Linkin Park. Fani pożegnali swojego idola m.in. w Chorzowie na terenie Stadionu Śląskiego, gdzie po raz pierwszy zespół zagrał koncert w Polsce.

Pożegnali Chestera w Chorzowie ZDJĘCIA
W poniedziałek, 24 lipca, nieopodal boiska treningowego Stadionu Śląskiego fani pożegnali Chestera Benningtona - wokalistę zespołu Linkin Park. Fani przynieśli ze sobą znicze, kwiaty, zdjęcia i wspomnienia spisane na kartce. Podobne spotkania odbywają się w różnych częściach Polski i na całym świecie.

- Fani spotykają się w miejscach, gdzie odbywały się koncerty zespołu, przy siedzibach wytwórni muzycznej oraz przy ambasadach USA i w innych miejscach, aby pożegnać swojego idola. W Polsce hołd Chesterowi oddano też m.in w Warszawie i Krakowie - mówi Grzegorz Wójcik, koordynator tej spontanicznej akcji w Chorzowie.

Fani chcieli pożegnać swojego idola w miejscu, gdzie zespół - Linkin Park - ponad 10 lat temu zagrał swój pierwszy koncert w Polsce.

- Spotkanie w Chorzowie miało na celu oddanie Chesterowi hołdu, uczczenie jego pamięci i przy okazji wsparcie się nawzajem. Myślę, że są to piękne gesty, które są doceniane przez zarówno zespół, jak i najbliższych Chestera, o czym zresztą zespół już wspominał - podkreśla Grzegorz Wójcik.

Przypomnijmy, że Chester Bennington popełnił samobójstwo w swojej prywatnej rezydencji w Los Angeles. Jego ciało znaleziono 20 lipca. Wokalista Linkin Park zmarł w wieku 41 lat. Jego śmierć była wstrząsem dla wielu fanów na całym świecie. Wciąż organizowane są spontaniczne akcje pożegnania idola.

-Niektórzy nie potrafią tego zrozumieć, ale Chester dla wielu ludzi był kimś więcej niż tylko wokalistą ulubionego zespołu, a Linkin Park czymś więcej niż tylko ulubionym zespołem. Wiele osób, w tym ja, wychowało się na ich muzyce. Wielu osobom ta muzyka w różny sposób pomogła. Osobiście dzięki temu zespołowi poznałem wielu wspaniałych ludzi, w tym moją narzeczoną. Cały zespół zawsze miał niesamowity kontakt z fanami czy to na koncertach, czy na spotkaniach organizowanych dla fanów. Miałem okazję spotkać się kilkukrotnie z Chesterem twarzą w twarz i od siebie mogę powiedzieć, że był to niesamowicie sympatyczny i zawsze uśmiechnięty człowiek. No i oczywiście bardzo utalentowany. Wszyscy fani mocno odczuli jego śmierć - dodaje Grzegorz Wójcik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto