Katowicka policja zlikwidowała plantację marihuany i zatrzymała też trzech dilerów, którzy zaopatrywali się tam w towar. Do nielegalnej plantacji, która ukryta była w prywatnym domu w Siewierzu doprowadził ich zatrzymany wcześniej 20-letni diler.
- W ręce funkcjonariuszy wpadł 24-letni "plantator". Z 81 rosnących krzewów można było wyprodukować prawie 2,5 kilograma marihuany o wartości prawie 75 tysięcy zł. Podejrzany trafił do policyjnego aresztu. Za nielegalną uprawę konopi i handel znacznymi ilościami narkotyków grozi mu 12-letni pobyt w więzieniu - informuje Andrzej Gąska z KWP Katowice.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?