Do napadu doszło we wrześniu zeszłego roku na ulicy Mickiewicza. Trzech bandytów wypatrzyło w jednym z salonów gier 65-letniego dziennikarza jednej z agencji prasowych, uznali, że może mieć przy sobie sporo pieniędzy, więc gdy wyszedł z salonu gier, poszli za nim.
- Bandyci zaatakowali 65-latka w bramie kamienicy przy ul. Mickiewicza. Pobili go i zabrali mu obrączkę, zegarek, sygnet, telefon oraz 400 zł - podaje biuro prasowe KMP w Katowicach. Sprawę po kilku miesiącach umorzono z powody niewykrycia sprawców, ale mimo to funkcjonariusze operacyjni nie zaprzestali poszukiwań.
- Efekt przyszedł w sierpniu: kryminalni ustalili i zatrzymali sprawców. Jednego z nich w zakładzie karnym w Cieszynie, gdzie odbywa karę za rozboje. Okazało się, że napadu dokonał podczas ucieczki z tej placówki. Drugiego ze sprawców namierzono w areszcie śledczym w Katowicach, w którym przebywa za kilka napadów, a trzeci został zatrzymany w Krakowie 29 sierpnia tego roku. Na wniosek prokuratury sąd aresztował go na trzy miesiące - informują mundurowi.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?