O tym, że połączenia alarmowe na numery 997, 998 i 999 mają być obsługiwane przez CPR-y, które obsługują połączenia na numer 112, wiadomo już od kilku miesięcy. W czwartek wojewoda śląski – Jarosław Wieczorek – poinformował natomiast, że program pilotażowo będzie realizowany w woj. śląskim.
- Zostaliśmy wytypowani przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Komendę Główną Policji, by przeprowadzić pilotaż przejęcia obsługi numeru alarmowego 997 przez Centrum Powiadamiania Ratunkowego – mówił w czwartek Jarosław Wieczorek. Pilotaż jest pierwszym etapem globalnego projektu, który zmierza do przekierowania połączeń z numerów 997, 998 i 999 na numer 112.
Pilotaż startuje w poniedziałek. Od tego dnia numer 997 Komendy Miejskiej Policji w Katowicach zostanie przejęty przez Centrum Powiadamiania Ratunkowego, w kolejnych dniach do systemu dołączać będą dwie do trzech miejskich komend policji, aż obejmie on obszar całego województwa śląskiego.
- Numer alarmowy 997 będzie w dalszym ciągu funkcjonował, jednak po jego wybraniu obywatel połączy się nie z dyżurnym policji, a z operatorem numeru alarmowego 112. Operator zbierze wszystkie informacje dotyczące zgłoszenia alarmowego i przekaże je w postaci elektronicznej formatki do dyżurnego policji. Dyżurny na podstawie otrzymanych informacji podejmie decyzję w zakresie zadysponowania patrolu – podaje Biuro Prasowe wojewody śląskiego.
Zmiana ma usprawnić działanie służb, ale też odciążyć dyspozytorów służb ratunkowych. – Służby dyżurne policji mają cały katalog zadań, a obsługa telefonu 997 była tylko jednym z nich – mówił w piątek nadinsp. Krzysztof Justyński, komendant Śląskiej Policji.
Nowe rozwiązanie ma ograniczyć długotrwałe rozmowy np. z osobami z myślami samobójczymi, które powodowało długotrwałe zaangażowanie w rozmowę dyżurnego policjanta. Z drugiej strony ma pozwolić na kojarzenie zgłoszeń podobnych - w przypadku wielu zgłoszeń dotyczących tego samego zdarzenia, dyżurny otrzyma tylko jedną taką informację o zdarzeniu. W końcu to także opratorzy numeru 112 będą przeprowadzali wstępną weryfikację zgłoszeń fałszywych.
- Korzyścią będzie też wysoka niezawodność systemu – dzięki wdrożonym mechanizmom zastępowalności. Jedna kolejka alarmowa obsługiwana będzie przez dużą liczbę operatorów – co pozwoli na standaryzację czasu oczekiwania zgłaszającego na podjęcie rozmowy – dodają przedstawiciele wojewody.
Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Katowicach funkcjonuje w ramach Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Śląskie centrum jest jednym z największych w kraju - maksymalnie może ono uruchomić 36 stanowisk operatorskich, a rocznie przyjmowanych jest tu prawie 1,6 miliona połączeń.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
W XXI wieku... tak mieszkają Polacy [szokujące zdjęcia]
Śląskie i reszta Polski... potrafi zaskoczyć! Zobaczcie te zdjęcia!
Kalendarz Lindner 2018 [ZDJĘCIA +18]. Nagie modelki i... trumny - nowa edycja słynnego kalendarza
[QUIZ] Czy znasz język śląski? Dopasuj słowo do opisu
Ile zarabia kasjer w Biedronce, Lidlu czy IKEI? [raport płacowy 2017]
tyDZień - informacyjny program Dziennika Zachodniego [ODC. 8 - 3.11.17 - 10.11.17]
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?