Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pobicie kierowcy w Katowicach. Brutalny kierowca bmw sam zgłosił się na policję

red./M. Nowacka-Goik
screen .dailymotion.com
Pobicie kierowcy w Katowicach. Słynne już pobicie kierowcy nagłośnione w internecie pomogło! Kierowca bmw sam zgłosił się na policję.

Pobicie kierowcy w Katowicach

Internet pomógł! Słynny już kierowca bmw, sam zgłosił się na policję wiedząc, że i tak zostanie znaleziony.

Jacek Pytel, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Katowicach, potwierdza, że kierowca BMW zgłosił się w środę na policję.

- Ma 38 lat i przyznał się do zarzutów - mówi rzecznik. - Ze względu na społeczny charakter, prokurator uznał, że w tym przypadku jest to ściganie z urzędu. Kierowcy postawiono zarzuty z Kodeksu Karnego, art. 157, paragraf 2 - związane z chuligańskim zachowaniem - wyjaśnia.

Paragraf brzmi dokładnie: "Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. "
Na pewno kierowca odpowie też za zarejestrowane wykroczenia drogowe. - Postępowanie się toczy, trudno wyrokować o karze, na pewno będą tu brane pod uwagę wszystkie okoliczności - dodaje Pytel.

Pobicie kierowcy w Katowicach - przypominamy

Do zdarzenia doszło 30 listopada 2013 r. w samym centrum Katowic.

Ten film może przerazić! To nie wydarzyło się na ulicach Bronksu, tylko w Katowicach - Dębie. Kilkanaście dni po pamiętnym zdarzeniu drogowym w Katowicach - Koszutce, doszło do podobnej, ale dużo gorszej, naszym zdaniem sytuacji. Tutaj naprawdę doszło do pobicia. Zobacz film...

30 października 2013 r. Autor filmu jedzie wraz z dziećmi przez Katowice. Drogę zajeżdża mu samochód bmw. Mężczyzna trąbi, bmw zatrzymuje się, wychodzi z niego kierowca i wyciąga coś z bagażnika. Autor filmu ucieka. Bmw x3 (lub x5) go dogania i dochodzi do pobicia...

Jak poinformował nas poszkodowany kierowca - Wyjeżdżałem spod ronda i skręcałem w zjazd za Silesią. Prawdopodobnie wymusiłem pierwszeństwo na kierowcy tego BMW - choć jako, że jeżdżę tam często, jestem bardzo uważny. W każdym bądź razie zobaczyłem w lusterku migające długimi światłami i siedzące mi na zderzaku BMW. Zjechałem w zjazd i podniosłem lewą rękę aby kierowcę BMW przeprosić - on mnie już wyprzedzał z lewej strony. W tym momencie on zjechał gwałtownie na prawo - a resztę już widać na filmie - dodaje autor.

Czytaj więcej o sprawie...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto